Zbieraj zakrętki i pomóż choremu chłopcu spełnić marzenie

Fot. FacebookPochodzący z Ostrołęki Dawid urodził się z zespołem wad wrodzonych, tzw. zespołem Goldenhara. Chłopiec jest pod stałą opieką kilku lekarzy specjalistów, jednak rodzice chcą też spróbować innych form leczenia, m.in. delfinoterapii. Żeby mu pomóc wystarczy zbierać plastikowe zakrętki.

Dawid ma osiem lat i uczęszcza do klasy integracyjnej w Szkole Podstawowej nr 10 w Ostrołęce. Chłopczyk z chorobą zmaga się od urodzenia.

- Synek urodził się z zespołem wad wrodzonych - zespołem Goldenhara: niedorozwój prawej małżowiny usznej, asymetria twarzy, hipoplazja żuchwy, niedosłuch mieszany prawostronny, agenezja nerki prawej (czyli jej brak), zwężenie cewki moczowej, niedomykalność zastawki aortalnej w sercu - wyjaśnia Ewelina, mama Dawida. - Zespół Goldenhara spowodowany jest zaburzeniami rozwoju pierwszego i drugiego łuku skrzelowego w okresie życia płodowego, czego rezultatem są nieprawidłowości w budowie twarzy, narządu wzroku, słuchu, którym mogą towarzyszyć wady kręgów, nerek bądź serca. Nieprawidłowości występują asymetrycznie jednostronnie, zwykle po prawej stronie. Częstość występowania zespołu wynosi około 1 na 5 tys. urodzeń w populacji ogólnej, częściej dotyczy chłopców - dodaje.

W lutym 2013 r. Dawid przeszedł operację rozciągnięcia żuchwy w Polanicy Zdrój, w związku z niedorozwojem twarzoczaszki. Chłopiec jest pod stałą opieką kilku lekarzy specjalistów. Rodzice chcą też spróbować innych form leczenia, m.in. delfinoterapii.

- Dawid ćwiczy u logopedy, uczęszcza na zajęcia stymulacji sensorycznej, zajęcia rewalidacyjne i korekcyjne. Teraz chcemy spróbować innych form terapii m.in. delfinoterapii. Metoda ta na całym świecie z powodzeniem stosowana jest w leczeniu i rehabilitacji dzieci oraz dorosłych ze schorzeniami o podłożu neurologicznym, w tym takich jak: zaburzenia mowy i słuchu, opóźnienia w rozwoju, porażenie mózgowe, wczesny autyzm dziecięcy, zespół Downa - zaznacza mama chłopca.

W Polsce realizatorem pierwszego zintegrowanego programu delfinoterapeutycznego, bazującego na solidnych podstawach medycznych i psychologicznych jest Fundacja "Dobra Wioska".

- Delfinoterapia prowadzona według metody fundacji przez kadrę mówiącą w języku pacjentów daje sprawdzone i potwierdzone obserwacjami lekarzy efekty. Program turnusu zakłada dziesięć sesji przez czternaście dni. Długość sesji to minimum 25 minut - podkreśla.

W delfinoterapii oprócz pacjenta i delfina uczestniczą też terapeuta i trener delfina. Zadaniem terapeuty jest zachęcić pacjenta do wykonania ćwiczeń, z kolei zadaniem trenera delfina jest spowodowanie takiego zachowania u wodnego ssaka, które będzie sprzyjało terapii. Podczas zabawy z delfinami zwiększa się u człowieka wydzielanie endorfin, które zmniejszają odczucie bólu, ułatwiają oddychanie oraz wpływają na wydzielanie się rozmaitych hormonów.

Żeby pomóc choremu chłopcu spełnić marzenie o turnusie rehabilitacyjnym połączonym z delfinoterapią wystarczy zbierać plastikowe zakrętki, np. po napojach, mleku, wodach, kawie, herbacie, chemii gospodarczej, kosmetykach, środkach czystości. Odbiór zgromadzonych zakrętek można zgłosić pod nr tel. 515-136-378.

Pomoc w zbieraniu zakrętek zaoferowały szkoły: Zespół Szkół Zawodowych nr 4, Zespół Szkół Zawodowych nr 3, Szkoła Podstawowa nr 10, Zespół Szkół w Chudku, Bursa Regionalna w Ostrołęce.

Więcej informacji dostępnych jest na Facebooku.

Wyświetleń: 7634

 

12:16, 25.11.2015 r.

---