Piątek, 29 marca 2024 r., imieniny Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
Fot. zdjęcie ilustracyjneKilku cudzoziemców, wśród nich Syryjczyk, Francuz, Włoch oraz inna, nieznana osoba korzystali z jednej ze strzelnic pod Ostrołęką. Mężczyźni doskonale posługiwali się bronią, dlatego instruktorzy zaalarmowali Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. O sprawie informuje Polskie Radio Dla Ciebie.
Według rozgłośni cudzoziemcy wykupili tzw. zestaw treningowy. Strzelali m.in. z kałasznikowa oraz glocka. Jednemu z mężczyzn odmówiono wydania broni, ponieważ mężczyzna nie posiadał dokumentów. Całe zdarzenie zaniepokoiło pracowników strzelnicy.
- Jesteśmy czujni na takie sprawy. Szczególnie w kontekście światowych wydarzeń i zamachów terrorystycznych. Nasza reakcja nie mogła być inna. Obowiązują nas odpowiednie procedury - powiedział RDC jeden z instruktorów.
Radca prawny dr Łukasz Urbański w rozmowie z dziennikarzami RDC podkreśla, że instruktorzy zachowali się właściwie powiadamiając odpowiednie służby, ponieważ każda reakcja, która ma na celu bezpieczeństwo porządku publicznego jest jak najbardziej wskazana.
- Być może ktoś by powiedział, że jest to przejaw nadgorliwości, ponieważ kolor skóry, czy pochodzenie nie powinno być kryterium, które wyklucza z jakiegokolwiek sportu. Jednak w świetle wydarzeń, które ostatnio miały miejsce w Europie było to zachowanie prawidłowe - mówi rozgłośni dr Łukasz Urbański.
Cudzoziemcy nie pojawili się już na strzelnicy pod Ostrołęką. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie chce komentować sprawy - informuje RDC.
Więcej na ten temat:
RDC: Cudzoziemcy na strzelnicy. "Kupili zestaw treningowy"