« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Wtorek, 23 kwietnia 2024 r., imieniny Jerzego, Wojciecha, Adalberta

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Kradzież biżuterii z kolizją w tle

Makowscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami z Pułtuska zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże biżuterii w dwóch sklepach jubilerskich. Wartość skradzionych kosztowności to ponad 32 tys. zł. Wśród poszkodowanych znalazł się również mieszkaniec Ostrołęki.

Do zdarzeń doszło w Ciechanowie i Makowie Mazowieckim. Podejrzany został złapany w Pułtusku, po tym jak doprowadził do kolizji drogowej. Pierwsza kradzież miała miejsce w piątek 22 stycznia w Makowie Maz.

- Sprawca wykorzystując chwilową nieuwagę sprzedawcy sklepu jubilerskiego dokonał kradzieży paletki z zawartością 32 sztuk obrączek złotych o wadze 110 g o wartości 12 tys. 500 zł. Poszkodowanym okazał się mieszkaniec Ostrołęki. Pracownica sklepu podała rysopis mężczyzny oraz to, że mówił po rosyjsku - poinformował sierż. Marek Grabowski, KPP w Makowie Mazowieckim.

Kolejnym łupem złodzieja padła biżuteria ze sklepu w Ciechanowie. Do kradzieży doszło w poniedziałek 1 lutego.

- Ten sam mężczyzna poprosił o pokazanie biżuterii, gdy sprzedawca położył na ladę palety z łańcuszkami i bransoletkami złodziej zabrał je i uciekł - powiedział sierż. Marek Grabowski.

Złodziej wpadł w ręce policji w czwartek 4 lutego, po tym jak doprowadził do kolizji drogowej w Pułtusku. Obecni na miejscu policjanci ukarali obywatela Łotwy mandatem karnym, a samochód którym kierował zabezpieczyli na parkingu z powodu poważnych uszkodzeń. Mężczyzna miał się po niego zgłosić. Funkcjonariuszy zastanowił jednak fakt obecności obcokrajowca w tym rejonie i powiązali to ze zgłoszonymi w regionie kradzieżami biżuterii.

- Dzięki współpracy makowskiej i pułtuskiej policji wyszło na jaw, że sprawca kolizji drogowej to poszukiwany mężczyzna. Gdy 37-latek przyszedł po swój samochód czekali już na niego policjanci. Sprawca został doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży. 37-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia - poinformował sierż. Marek Grabowski.

Sąd zastosował wobec obywatela Łotwy areszt tymczasowy na okres miesiąca. Wartość skradzionej biżuterii to ponad 32 tys. zł.

Wyświetleń: 4237
 
15:19, 08.02.2016 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne