Wtorek, 23 kwietnia 2024 r., imieniny Jerzego, Wojciecha, Adalberta
Na przydrożnym drzewie zakończył niedzielną przejażdżkę kompletnie pijany kierowca opla vectry. Mężczyzna podczas wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wypadł z drogi, z impetem uderzył w drzewo i zatrzymał się kilka metrów dalej na polu.
Z auta odpadł tłumik, a za szybą, przed fotelem kierowcy, leżała puszka po piwie. Pijany kierowca wydmuchał aż trzy promile alkoholu.
- Według wstępnych ustaleń kierujący oplem, podczas manewru wyprzedzania, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Kierowca miał trzy promile alkoholu - mówi podkom. Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Na razie nieznany jest wiek ani stan zdrowia pijanego kierowcy. Opel, którym kierował, zarejestrowany został na terenie powiatu ostrołęckiego.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 18.00 na odcinku drogi Dzbenin-Korczaki (gm. Rzekuń). Po opadach deszczu nawierzchnia była bardzo śliska.
Aktualizacja
Sprawcą zdarzenia okazał się 37-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego.
Zobacz zdjęcia:
Wypadek z udziałem pijanego kierowcy na trasie Dzbenin-Korczaki (17.07.2016)