Piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Fot. kadr z teledyskuNajnowsza propozycja polsko-brytyjskiego zespołu Tokyo Taboo, w skład którego wchodzi ostrołęczanin Michał Mierzejewski, to singel "Make It Out Alive". Zapowiada on debiutancką płytę grupy zatytułowaną "6th Street Psychosis". Utwór jest zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach.
Treść samej piosenki to sprzeciw wobec wielkiej nieodpowiedzialności i krótkowzroczności światowych przywódców, którzy mimo ogromnego oporu opinii publicznej zadecydowali o wysłaniu wojsk do Syrii.
- Naszą wizją było pokazanie prawdziwych realiów wojny, a nie doskonale nam znanego z hollywoodzkich filmów jej romantycznego i upiększonego oblicza. Dbanie i inwestowanie w przyszłe pokolenia, edukację, służbę zdrowia oraz przyszłość naszej planety powinny być podstawowymi obowiązkami naszych elit politycznych. Zamiast tego mamy ciągłe marnotrawienie pieniędzy podatników i zupełny brak szacunku dla szarego człowieka. Jeśli można znaleźć kasę na zabijanie ludzi, to można też znaleźć kasę, aby ludziom pomóc - zgodnie podkreśla zespół.
Teledysk został nakręcony w Salton Sea - kalifornijskim mieście, gdzie przed laty kwitło życie i turystyka.
- Obecnie jest to miasto duchów: opuszczone domy, szkoły, sklepy, stacje benzynowe, do tego bardzo okropny zapach milionów śniętych i gnijących ryb oraz wszechobecna woń siarki. W klipie, ten zaiste postapokaliptyczny krajobraz przeplata się ze scenami wojny i cierpienia ludzkiego - wyjaśnia Michał Mierzejewski z Tokyo Taboo.
Longplay został nagrany na początku bieżącego roku w Los Angeles, pod czujnym okiem producenta Noah'a Shain'a. Jego premiera obędzie się jesienią, a pierwszy singel dostępny jest już w sieci.