« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Środa, 24 kwietnia 2024 r., imieniny Aleksandra, Horacego, Grzegorza

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Ostrołęka pełna Pokemonów! (zdjęcia, wideo)

One są po prostu wszędzie: w parkach, na skwerach i pasażach. Ale nie tylko. Grając w domu zobaczymy Pokemony na swoich biurkach. Jedno jest pewne: gra Pokemon GO służy młodym ludziom. Już dawno zapaleni gracze nie spędzali wielu godzin na świeżym powietrzu. Pokemon GO ich do tego zmusza!

Pokemonowe szaleństwo trwa w najlepsze. Także ostrołęczanie, głównie młodzi, oddali się szałowi poszukiwania małych kolorowych stworzeń, które większość z nich pamięta z dzieciństwa. Chodząc lub jeżdżąc rowerami po Ostrołęce i wpatrując się w ekrany smartfonów, rywalizują o tytuł najlepszego trenera Pokemon.

- W tej grze chodzi o to, by łapać jak największą ilość Pokemonów. Dzięki temu zdobywamy doświadczenie i spotykamy coraz potężniejsze i trudniejsze do złapania stwory - mówi Michał spotkany przez nas w czwartkowy wieczór na placu Bema w Ostrołęce. - Gra jest naprawdę super. Nigdy nie widziałem tylu ludzi w tym miejscu o tej porze - dodał.

W Ostrołęce duże skupiska Pokemonów można znaleźć w okolicach placu Bema, przy pomniku upamiętniającym Żołnierzy Armii Krajowej przy ul. Gorbatowa i na skwerze im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego (pomiędzy klasztorem a ul. Kościuszki). To tam zazwyczaj przebywa największa ilość graczy z naszego miasta.

Gra wciąga, a raczej wyciąga młodzież z domów. Rywalizacja toczy się bowiem na zewnątrz budynków. Aby zdobywać punkty i awansować na kolejne poziomy, trzeba dużo chodzić po całym mieście. Skwery, parki i miejsca związane z historią miasta przeżywają swoje najlepsze dni. Frekwencja odwiedzających, choć nie w celach zgłębiania historii i przypominania sobie dat bitew, zwiększyła się co najmniej kilkukrotnie.

- Gram od tygodnia i poznałam już około dwudziestu nowych osób. Z nowymi znajomymi spotykam się niemal codziennie i razem zbieramy Pokemony. Poluję na Psyduck'a. Ta niezdarna żółta kaczuszka była moim ulubionym Pokemonem z bajki - mówi Ania. - Podoba mi się to, że wszyscy wokół są dla siebie przyjaźni i każdy sobie pomaga. Nowi gracze, którzy przychodzą w okolice fontanny przy klasztorze, zawsze mogą liczyć na pomoc i wskazówki w chwytaniu stworków - dodaje.

Pokemon GO to aplikacja, która w krótkim czasie zyskała ogromną popularność na całym świecie. Użytkownicy urządzeń mobilnych z systemem Android i iOS, czyli popularnych smartfonów, odwiedzają zakątki swoich miast w poszukiwaniu Pokemonów, które pojawiają się na ekranach w konkretnych miejscach.





Wyświetleń: 14162
 
15:45, 25.07.2016 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne