MŻW prosi o kwiaty za publiczne pieniądze. Radny Kleczkowski: "żenująca sprawa"

Skan pisma na swoim facebookowym profilu zamieścił radny Maciej KleczkowskiRadny Maciej Kleczkowski skrytykował p.o. dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce Jacka Karczewskiego, który skierował do przewodniczącego rady miasta pismo z prośbą o pokrycie kosztów wieńca, który złożony zostanie na pogrzebie Danuty Śledzikówny "Inki".

Radny Kleczkowski sprawę nazwał żenującą. Chodzi o fakt, że koszt wiązanki kwiatów pokryją podatnicy, a nie osoby zainteresowane czynnym udziałem w uroczystościach pogrzebowych Danuty Siedzikówny "Inki", sanitariuszki 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, który odbędzie się w niedzielę 28 sierpnia br. w Gdańsku.

- Czy Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce nie stać nawet na zakup wiązanki? Na ustach "Cześć i chwała bohaterom", ale kwiaty to za nasze, miejskie pieniądze. Jeśli muzeum zwróci się do mnie, to w całości pokryję koszt zakupu wiązanki - napisał na swoim facebookowym profilu radny Maciej Kleczkowski.

Z Ostrołęki grono zainteresowanych i wcześniej zapisanych osób, pojedzie na pogrzeb autokarem.

Wyświetleń: 2380

 

11:03, 26.08.2016 r.

---