Piątek, 29 marca 2024 r., imieniny Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
Fot. KMP ŁomżaDo kolejnego ataku prawdopodobnie na tle narodowościowym doszło w sąsiedniej Łomży. 26-letni mężczyzna ugodził nożem w plecy mieszkającego w tym mieście 19-letniego Czeczena. Napastnik został zatrzymany kilka dni później. Miał przy sobie blisko 200 gramów trotylu.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę późnym popołudniem na terenie kompleksu sportowo-rekreacyjnego w Łomży. Młody mężczyzna przyszedł wówczas do skateparku w towarzystwie dwóch innych osób. Ugodził nożem w plecy przebywającego tam 19-latka pochodzącego z Czeczenii.
- Prowadzone w tej sprawie intensywne czynności przez policjantów z wydziału kryminalnego, doprowadziły do zatrzymania 26-letniego mieszkańca Łomży podejrzanego o to przestępstwo. Mężczyzna ukrywał się w wynajętym pokoju w jednym z hoteli na terenie miasta. Podczas przeszukania, w torbie podróżnej 26-latka, policjanci znaleźli kostkę żółtej substancji o wadze blisko 200 gramów - jak wykazało wstępne badanie - trotylu - czytamy w oficjalnym komunikacie łomżyńskiej policji.
Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, a następnie do sądu, który zadecydował o jego aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat ośmiu.
O sprawie szeroko informowały ogólnopolskie media, w tym telewizja TVN24. Jak informują reporterzy 200 gramów trotylu to wystarczający ładunek do skonstruowania niewielkiej bomby.
- Z tym, że sam trotyl nie jest groźny, dopóki nie posiadamy jeszcze do tego zapalników - mówi prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku.
Więcej na ten temat na stronie internetowej telewizji TVN24. Przypomnijmy, we wrześniu bieżącego roku doszło do innego zdarzenia na tle narodowościowym w Łomży. Grupa mężczyzn napadła na Polaka i jego towarzyszkę z Rumunii - członków zespołu tanecznego występującego podczas trwającego w mieście festiwalu.
Więcej na ten temat:
Pobili za rozmowę po angielsku