Rzekuń: reforma oświaty, referendum oraz... papier i ołówek (zdjęcia)

Podczas styczniowej sesji rady gminy Rzekuń podjęto uchwały w sprawach ustalenia siatki szkół, powołania komisji w sprawie referendum a także rozpatrzenia skargi na działalność wójta. Na sesję przybyli też mieszkańcy i nauczyciele, ale radni nie wszystkich dopuścili do głosu.

Czterogodzinna sesja rady gminy Rzekuń dotyczyła w dużej mierze tematu reformy oświaty. Radni dostosowali istniejącą sieć szkół do wymogów nadchodzących zmian edukacyjnych. Podjęto także, po raz kolejny, temat referendum w sprawie włączenia części terenów gminy do miasta. Podczas obrad rajcy ustalili siatkę i obwody szkół a także powołali komisję, która sprawdzi czy wniosek mieszkańców o przeprowadzenie referendum odpowiada przepisom ustawy.

Praca komisji będzie polegała na ocenie wniosku złożonego przez inicjatora referendum, czy spełnia on wymogi ustawy, czy zawiera odpowiednią liczbę podpisów czyli 10 proc. uprawnionych do głosowania. Wójt zapewnił, że jeśli zajdzie taka potrzeba, komisja będzie mogła skorzystać z wiedzy prawnika urzędu lub konsultacji e-mailowych z panią mecenas.

W skład powołanej komisji weszli radni: Zbigniew Wilkowski, Bartosz Podolak, Janusz Kubeł, Stanisław Dmochowski i Edward Gryczka. Zgłoszeni do składu radni: Kazimierz Jastrzębski, Bogumiła Dzwonkowska, Jerzy Konopka i Sławomir Wysocki nie wyrazili zgody na udział w pracach komisji. Powołana grupa radnych będzie miała za zadanie przygotowanie uchwały dotyczącej przeprowadzenia referendum na terenie gminy Rzekuń. Czas na podjęcie uchwały radni mają tylko do 18 lutego.

Jak wspominali radni, pracy nie ułatwia im wójt, który nie ma obowiązku zapewniać radzie merytorycznej pomocy.

- Nie mieliśmy zapewnionej pomocy technicznej ze strony urzędu, nie można było wydrukować materiałów i musimy teraz improwizować. Dużo pan zrobił, panie wójcie, żeby mi dokuczyć. Skoro nie było pomocy na sesję, kto pomoże nam przy tym wniosku? Jeśli nie będzie współpracy, to my nie mamy dostępu do danych osobowych, możliwości weryfikacji osób, które będą składały podpisy i innych rzeczy - mówił na sesji Edward Gryczka, przewodniczący rady gminy.

Do zarzutów przewodniczącego odniósł się wójt, który poinformował, że obsługa jest zapewniona, ale na potrzeby przewodniczącego nie będzie wyznaczany żaden pracownik urzędu.

- Obsługa organizacyjno-techniczna jest w pełni zapewniona i będzie zapewniona. Niech pan przewodniczący przestanie mylić obsługę techniczną z merytoryczną i wtedy będzie wszystko jasne. Pan nie zgłaszał do mnie żadnych uwag, nie słyszałem żeby panu brakowało ołówka, papieru czy innych rzeczy - mówił wójt Godzina.

Podczas sesji radni podjęli też uchwałę w sprawie skargi na działalność wójta, w której zarzuca się włodarzowi m.in. brak współpracy z radą i utrudnianie pracy. Obecni na sesji nauczyciele oraz osoby zamieszkujące na terenie gminy nie zostali dopuszczeni do głosu, a długie i nerwowe obrady skłoniły ich do systematycznego opuszczania sali obrad.

Sesja rady gminy Rzekuń odbyła się 31 stycznia br.

Zobacz zdjęcia:
XXVII sesja rady gminy Rzekuń (31.01.2017)

Wyświetleń: 4726

 

11:12, 06.02.2017 r.

---