Sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii
Fot. KMP OstrołękaOkoło 55-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego próbował włamać się do zaparkowanego forda, a następnie go ukraść. Liczył na to, że pod osłoną nocy zostanie niezauważony. Jego szyki pokrzyżował właściciel pojazdu, który spłoszył rabusia. Już kilka godzin później wpadł w ręce policji.
- Wczoraj kilkanaście minut po północy dyżurny ostrołęckiej policji odebrał telefoniczne zgłoszenie o usiłowaniu kradzieży z włamaniem do forda. Mężczyzna oświadczył, że sprawca został spłoszony - informuje mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.
Na miejsce skierowano kryminalnych oraz policjantów z wydziału patrolowego. Komunikat o zdarzeniu przekazano do wszystkich wydziałów oraz posterunków policji.
- W wyniku działania sprawcy, w fordzie została uszkodzona wkładka drzwi, bagażnika oraz atrapa. Szeroko zakrojone działania dały oczekiwany efekt. Już około godziny 6.00 rano podejrzany mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim być około 55-letni mieszkaniec naszego powiatu. W trakcie zatrzymania przy mężczyźnie znaleziono nóż i składany scyzoryk - twierdzi rzecznik Żerański.
Dziś zostały mu przedstawione zarzuty za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Informujmy policję za każdym razem, kiedy widzimy, że ktoś podejrzany kręci się po parkingu, bądź w miejscach naszego zamieszkania. Funkcjonariusze przyjadą na miejsce i sprawdzą taką osobę - zapewnia Tomasz Żerański.
Fot. KMP OstrołękaFot. KMP Ostrołęka