Skrzynka skarg: w szpitalu nie udzielono mi pomocy

Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
W lutym br. zgłosiłem się na izbę przyjęć do szpitala w Ostrołęce z powodu pogorszenia słuchu. Panie w rejestracji, po spytaniu co mi dolega i przedstawieniu przeze mnie dolegliwości, nie chciały mnie zarejestrować.

Plakietki tych pań nie były dobrze widoczne, a gdy poprosiłem o podanie ich imienia i nazwiska, nie chciały mi udzielić takich informacji. Pracowałem w szpitalu w Warszawie i bardzo dobrze wiem, iż takie informacje na identyfikatorach pracowników służby zdrowia powinny być widoczne dla osób, które się tam zgłaszają. Panie rejestratorki odpowiedziały mi, że nie mają żadnego lekarza laryngologa i proszą, abym się udał do lekarza, który pełnił dyżur w tym dniu w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym i spytał czy zostanę przyjęty przez panią doktor. Pukając do gabinetu lekarskiego nikogo nie zastałem. Pani doktor przyszła po 40 minutach mimo, iż miała innych pacjentów. Pełniącą wówczas dyżur pani doktor, po wysłuchaniu co mi dolega, odmówiła udzielenia pierwszej pomocy stwierdzając, iż przyjmuje tylko urazówki i uśmiechnęła mi się szyderczo w twarz. Uważam, że szpital, który posiada oddział laryngologiczny, powinien mieć lekarza pełniącego dyżur na oddziale.

Od redakcji:
Prośbę o wyjaśnienie sytuacji przesłaliśmy do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Ostrołęce. Do czasu publikacji nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.

Wyświetleń: 13534

 

10:20, 18.03.2017 r.

---