Czwartek, 18 kwietnia 2024 r., imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława
Fot. czytelnikSkrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
Dlaczego władze nic nie robią z trucicielami powietrza? Chodzi mi o dym z kominów. Mieszkam obok takiego skunksa, który paląc w piecu zadymia pół osiedla. Moje okno jest około dziesięć metrów od jego komina.
Czasem dzwonię po straż miejską, ale strażnicy, po chwili rozmowy z sąsiadem, odjeżdżają, a on kopci dalej i śmieje mi się w twarz. Nikogo nie obchodzi, że dym z komina sąsiada wdziera się do mojego mieszkania, śmierdzi i mnie truje. Czy władza w tym kraju jest bezsilna w stosunku do takich trucicieli? Moje rozmowy z tym człowiekiem nie przynoszą skutku. Straż miejska przyjeżdża, ale nic nie mogą wskórać. On twierdzi, że mu wolno. Myślę, że kara finansowa przemówiłaby takiej osobie do rozsądku.
Od redakcji:
Pytanie skierowaliśmy do straży miejskiej. Oczekujemy na odpowiedź.