Skrzynka skarg: sąsiad się obraził, po psie nadal nie sprząta

Skrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów: Chciałabym poruszyć problem wypuszczania psów bez smyczy na osiedlach domków jednorodzinnych. Właściciele czworonogów często puszczają je, aby załatwiły swoje potrzeby poza ich posesją, czyli najczęściej pod płotem lub na działce sąsiada.

No bo po co piesek ma brudzić na własnej działce? Niestety nasze społeczeństwo jest w temacie sprzątania psich odchodów daleko w tyle. Właściciele czworonogów nie zdają sobie sprawy jakie obowiązki na nich ciążą i traktują te obowiązki z beztroską.

Proszę o zasięgnięcie informacji w jaki sposób i do jakich służb mogę zgłosić fakt nagminnego wyprowadzania psa bez smyczy przez sąsiada oraz w przypadku braku sprzątania po pupilu.

Czy wystarczy samo zgłoszenie, czy powinnam mieć dowód w postaci np. zdjęcia czy filmiku? Dodam, że zwracanie uwagi na nic się nie zdało, oprócz tego, że sąsiad się obraził. Niestety dalej robi swoje.

Może uświadomienie ludziom, że stosownie do art. 77 Kodeksu wykroczeń "kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny 250 zł lub karze nagany", da im do myślenia.

Od redakcji: Wykroczenia związane z właścicielami psów, którzy nie sprzątają odchodów po swoich czworonogach najlepiej zgłaszać do straży miejskiej. W przypadku bycia świadkiem takiej sytuacji, najlepiej od razu wezwać strażników. Wykonanie zdjęcia lub nagranie filmu telefonem komórkowym znacznie ułatwi służbom ustalenie personaliów sąsiada, który zaniedbuje swoje obowiązki. Strażnicy miejscy mogą nałożyć karę w wysokości od 20 do 500 zł.

Wyświetleń: 4001

 

09:01, 01.07.2017 r.

---