Czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry
Do dwóch kolizji doszło po południu w Kadzidle. Na skutek wymuszenia pierwszeństwa przez młodą kobietę, doszło do zderzenia trzech pojazdów. Kilkanaście minut później gapiostwo zgubiło kierowcę volkswagena, który obserwując rozbite auta, uderzył w tył terenowej kii.
Do obu zdarzeń doszło w sobotnie popołudnie na odcinku drogi krajowej nr 53 biegnącej przez Kadzidło.
Jak ustaliła nasza reporterka najpierw zderzyły się dwa auta na rejestracjach z powiatu ostrołęckiego: nissan almera i opel vectra. Kobieta kierująca audi a4, 25-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego, wyjeżdżając z ul. Kościuszki, wymusiła pierwszeństwo na jadącej drogą krajową od strony Myszyńca kobiecie 56-letniej kierującej nissanem.
- Oba pojazdy na skutek zderzenia uderzyły jeszcze w opla vectrę, którym kierował 23-letni mężczyzna. Sprawczyni kolizji, kierująca audi, została ukarana mandatem w wysokości 500 złotych. Nikt nie doznał poważniejszych obrażeń - mówi mł. asp. Krzysztof Kolator z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Na miejsce wezwano policję i strażaków oraz wprowadzono ograniczenia w ruchu. Kilkanaście minut później kierowca volkswagena sharana na tablicach rejestracyjnych z powiatu ostrołęckiego, obserwując rozbite podczas kolizji auta, zagapił się i uderzył w tył jadącej przed nim kii sportage na warszawskich numerach rejestracyjnych doprowadzając tym samym do drugiej kolizji.
- 60-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, kierujący volkswagenem sharanem, uderzył w jadącą przed nim kię sportage, którą kierował 50-letni mieszkaniec Warszawy. Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych - informuje mł. asp. Krzysztof Kolator.
Zobacz zdjęcia:
Dwie kolizje w Kadzidle (29.07.2017)