Beemka na drzewie, pięcioro pasażerów. Trzy osoby ranne (zdjęcia, aktualizacja)

Fot. KMP OstrołękaRozpędzone bmw roztrzaskało się na drzewie pod Myszyńcem. W środku jechało pięć osób. Wszyscy pasażerowie byli pijani. Kierowcy pobrano krew do badań. Z samochodu wypadł silnik, który zatrzymał się... kilkanaście metrów dalej.

Kierowca trafił do szpitala. Została mu pobrana krew do badań na zawartość alkoholu. Policjanci nie mieli wątpliwości, że to prędkość byla głównym powodem wypadku i zatrzymała mu prawo jazdy. Do sądu trafi teraz wniosek o całkowite odebranie uprawnień mężczyźnie, który kierował bmw.

Do bardzo poważnie wyglądającego wypadku doszło przed 8.00 rano na drodze ze wsi Świdwiborek do Myszyńca. Rozpędzonym bmw jechało pięć osób. Trzy z nich trafiły do szpitala.

- Mężczyzna kierujący bmw, jadąc w kierunku Myszyńca, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Samochód uderzył w barierę ochronną, wypadł z drogi, uderzył w drzewo i ostatecznie zatrzymał się na dachu. Z bmw wypadł silnik, który zatrzymał się kilkanaście metrów dalej - relacjonuje mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają ostrołęccy policjanci.

Zobacz zdjęcia:
Beemka na drzewie (fot. KMP Ostrołęka)

Wyświetleń: 21709

 

16:26, 01.03.2015 r.

---