« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Piątek, 29 marca 2024 r., imieniny Wiktoryna, Helmuta, Ostapa

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Ostrołęka remontem stoi

Ostatnie tygodnie to najgorsze w tym roku dni pod względem uciążliwych, aczkolwiek potrzebnych remontów dróg w mieście.
Oprócz zakorkowanych mostów, kierowcy muszą liczyć się z zamkniętym wjazdem w ul. Sikorskiego na os. Centrum od strony ul. Steyera oraz budową rond na ul. Gorbatowa i Goworowskiej, gdzie obowiązuje tymczasowa sygnalizacja świetlna.

Remont nawierzchni ul. Sikorskiego miał zakończyć się najpóźniej w listopadzie ub. roku. Firma Ostrada, która wygrała przetarg za niemal 1 mln 350 tys. zł, miała trzy miesiące na położenie nowej nawierzchni. Na początku grudnia ub. roku Ostrada położyła świeży asfalt na odcinku od obwodnicy do ul. Grota-Roweckiego, pozostała część ulicy pozostała niestety nieruszona. Do pracy ponownie wzięła się dopiero wiosną. Wjazd w ul. Sikorskiego od strony ul. Steyera zamknięty będzie prawdopodobnie na co najmniej dwa tygodnie. Standardem stało się, że firma nie informuje o pracach, które sama prowadzi. We wtorek dziesiątki kierowców dzięki dezinformacji zawracało wbrew przepisom na ul. Steyera.
Kilkumiesięczne opóźnienie koliduje z planowanymi remontami ulic Pileckiego i Madalińskiego na tym samym osiedlu. Prezydent Janusz Kotowski mówił w jednym z wywiadów, że po zakończonym planowo remoncie ul. Sikorskiego miasto chciało ogłosić przetargi na remonty kolejnych ulic na os. Centrum. Trwające wciąż prace na ul. Sikorskiego przy kolejnych remontach spowodują paraliż komunikacyjny, zatem ratusz zapewne wstrzyma się z nowymi remontami. Mimo to mieszkańcy os. Centrum mogą spać spokojnie. Jest rok wyborczy i wiele inwestycji zaplanowanych na ten rok po prostu musi się co najmniej rozpocząć, a najlepiej skończyć jesienią.

O ile remont nawierzchni starego mostu wykonano w weekend, o tyle wymiana dylatacji odbywa się w środku tygodnia. Drogowcom ponownie zawdzięczamy ponad 4-kilometrowy korek od strony Łomży, choć wielu kierowców twierdzi, że na przejazd przez Narew czekali w sznurze aut od Laskowca.

Mniejsze utrudnienia są na ul. Goworowskiej i Gorbatowa, choć wiele osób skarży się nie na remont, lecz kierowców wjeżdżających na czerwonym świetle. Do nowych rond jeszcze daleka droga, choć wydawałoby się, że powstaną tuż przed otwarciem galerii Bursztynowa. Oby.

Wyświetleń: 3252
 
19:53, 23.04.2014 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne