« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Piątek, 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Tymona, Pafnucego

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Radni nie chcą rozszerzenia kompetencji rad osiedli (zdjęcia)

Czwartkowa sesja rady miasta, pomimo krótkiego porządku obrad zajęła rajcom sporo czasu. Długa dyskusja wywiązała się przy okazji omawiania projektu uchwały dotyczącego zarządzenia wyborów do rad osiedli w Ostrołęce. Nie zabrakło zbędnych komentarzy.

Radni poruszyli temat wniosku złożonego przez radnego Jana Rzewnickiego. Dotyczył on m.in. rozszerzenia kompetencji rad osiedli. Pomimo, iż na wcześniejszym posiedzeniu komisji wniosek ten nie przeszedł, wzbudził jednak wśród niektórych wiele zastrzeżeń podczas dzisiejszych obrad.

Dyskusję rozpoczął radny Dariusz Bralski, który stwierdził, że nie widzi możliwości rozszerzenia kompetencji rad.

- Od samego początku, kiedy powstały rady osiedli biorę w nich udział i stwierdzam, że ich kompetencje są daleko idące. Sądzę, że każda rada ma prawo przed budżetem zgłosić zapotrzebowanie na to, co trzeba zrobić na jej rejonie działania. Rozszerzenie kompetencji jeśli miałoby pójść, to w którym kierunku? Ja nie widzę możliwości rozszerzenia tych kompetencji. Rady osiedli nie są organem politycznym, są organem pomocniczym dla pracy rady miasta i pracy prezydenta. Uważam, że te wszystkie zapisy, które są w statucie uwzględnione dają radom naprawdę wiele kompetencji - powiedział Dariusz Bralski.

Głos w tej sprawie zabrała także radna Grażyna Sosnowska. - Żeby wniosek pana Rzewnickiego nie przepadł, to można powołać grupę roboczą, która pochyli się nad tym wnioskiem, przeanalizuje go i ewentualnie dokona zmian, bądź ich nie dokona w zależności od zapotrzebowania. Moim zdaniem dużo mają do powiedzenia przewodniczący rad osiedli, bo oni tam funkcjonują, znają swoje społeczeństwo, więc dlatego ten wniosek nie znalazł uznania w oczach rady komisji. Robienie na siłę zmian nie jest korzystne dla funkcjonowania samorządów i rad. Wniosek jest godny rozpatrzenia i zastanowienia się nad nim pod warunkiem, że będzie odłożony w późniejszym czasie - zasugerowała radna.

Co na to sam wnioskodawca? Radny Jan Rzewnicki podkreślił, że wniosek jest jedynie propozycją i doprecyzowuje pewien zakres kompetencji rad osiedli, które warto byłoby z czasem wprowadzić w życie.

- Mój wniosek doprecyzowuje pewne kompetencje, które można byłoby dać radom osiedli. Dlatego też to nie jest wniosek, który miałby zmienić to na już. Zaproponowałem w tym wniosku opracowanie projektu uchwały, czyli jest to sprawa do dyskusji radnych i nie jest sprawą zamkniętą. Uważam, że przy okazji planowania terminów wyborów do rad jest to najlepszy moment, żeby pochylić się nad tym, co można byłoby zmienić. Nie przesądzałbym, czy nie warto dokonać zmian w statutach - skomentował Rzewnicki.

Prezydent Janusz Kotowski także odniósł się do propozycji radnego.

- Są osiedla, gdzie bardzo dużo mieszkańców angażuje się w rady osiedli, prace społeczne, ale są też takie, gdzie dokonuje tego znacznie mniejsze grono osób. Na pewno wszelkie działania, które zaktywizowałyby mieszkańców i obudziłyby chęć współpracy byłyby dobre. Kiedyś mieliśmy obyczaj, że radni nie piastowali funkcji przewodniczących rad osiedli. Uważam, że byłby to dobry kierunek, gdybyście państwo rozważyli taką sytuację, że będąc radnym, żeby innym osobom zostawić to miejsce do zaangażowania w radach osiedli, oczywiście wspierając i pracując razem. To tylko prośba o rozważenie - zaproponował Kotowski.

Radny Łukasz Kulik nie pozostawił wypowiedzi prezydenta bez komentarza.

- Uważam, że jeśli radny angażuje się w sprawy osiedla, to jest bliżej z mieszkańcami, bliżej ich problemów, dlatego wskazywanie, co mają robić radni, a czego nie, jest trochę nie na miejscu - zaznaczył radny.

Wątpliwości co do słuszności wniosku miała także radna Ewa Żebrowska-Rosak, zadając pytanie, czy projekt zrodził się tylko w wyniku przemyśleń radnego, czy może z sygnałów od mieszkańców.

- Projekt jest mojego autorstwa. Wniosek ma na celu przede wszystkim wprowadzenie pewnego mechanizmu gwarantującego radom zwiększone kompetencje, a tym samym pobudzenie mieszkańców do aktywności obywatelskiej, większego zaangażowania. Sygnały zgłosili m.in. członkowie rad osiedli - skwitował Rzewnicki.

Ostatecznie, po długiej dyskusji na temat wniosku, rada miasta przeszła do głosowania nad projektem uchwały, dotyczącym zarządzenia wyborów rad osiedli w mieście. Rada przegłosowała projekt 19 głosami za.

Zatwierdzono także formalnie zarządzenie wyborów do rad osiedli.

Terminy wyborów (wszystkie o godz. 17.30), w nawiasie obecny przewodniczący rady.
1. Dzieci Polskich - 27 marca (Adam Kurpiewski)
2. Stare Miasto - 30 marca (Andrzej Rykowski)
3. Bursztynowe - 8 kwietnia (Czesław Bączek)
4. Łazek - 9 kwietnia (Wojciech Parzychowski)
5. Pomian - 15 kwietnia (Ryszard Sidorzak)
6. Sienkiewicza - 16 kwietnia (Janina Pragacz)
7. Łęczysk - 17 kwietnia (Krzysztof Leszczyński)
8. Starosty Kosa - 20 kwietnia (Adam Ziarno)
9. Wojciechowice - 22 kwietnia (Sławomir Chludziński)
10. Traugutta - 27 kwietnia (Grażyna Kamińska)
11. Witosa - 29 kwietnia (Robert Bartkowski)
12. Śródmieście - 30 kwietnia (Leszek Piórkowski)
13. Parkowe - 4 maja (Marek Gogulski)
14. Stacja - 6 maja (Mirosław Rosak)
15. Leśne - 13 maja (Jan Dobkowski)
16. Centrum - 14 maja (Marcin Żyznowski)

Sesja rady miasta odbyła się w czwartek 26 lutego.

Zobacz zdjęcia:
Sesja rady miasta (26.02.2015)

Wyświetleń: 3071
 
14:44, 26.02.2015 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne