Skrzynka skarg: czytelnicy pytają, OSM milczy

Trzy miesiące nie wystarczyły władzom Ostrołęckiej Spółdzielni Mieszkaniowej na przygotowanie odpowiedzi w sprawie różnic cenowych za podgrzewanie ciepłej wody w różnych blokach. Ostatecznie usłyszeliśmy, że OSM nie udziela odpowiedzi mieszkańcom na łamach prasy.

To dziwne. Problem poruszony przez czytelników, a jednocześnie mieszkańców spółdzielni, jest niezwykle istotny. Nasz czytelnik napisał, że pracownicy spółdzielni nie potrafili w rzetelny sposób wyjaśnić, skąd wzięły się różnice cen za podgrzanie ciepłej wody w różnych blokach należących do OSM. Dlatego też poprosił nas o pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy. Pomóc chcieliśmy, jednak spółdzielnia nie poczuwa się do odpowiedzialności w tej kwestii. Czyżby władze największej ostrołęckiej spółdzielni nie potrafiły znaleźć odpowiedniego wytłumaczenia?

Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
Jestem mieszkańcem Ostrołęki, mieszkam w bloku należącym do Ostrołęckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Chciałbym za waszym pośrednictwem wyjaśnić pewną sprawę, ponieważ w spółdzielni niestety nie potrafią w sposób rzetelny odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania. Mianowicie sprawa dotyczy cen za podgrzanie ciepłej wody. I tak, w bloku na ul. Hallera cena za 1m3 podgrzania wody wynosi 25,93zł, a na ul. Celulozowej 4, który należy do tej samej spółdzielni cena za m3 podgrzania wynosi 15,61 zł. I tym sposobem za 30m3 podgrzania wody na ul. Hallera zapłacę 777,90zł a na ul. Celulozowej za taką samą ilość tj. 30m3 zapłacę 468,30zł. Różnica to 309,60 zł. I tu moje pytanie: czym jest to spowodowane? Za pośrednictwem waszej redakcji bardzo proszę o pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy. Wiem, że ten temat wywołał duże poruszenie wśród lokatorów Ostrołęckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
Członkowie Ostrołęckiej Spółdzielni Mieszkaniowej otrzymali rozliczenie zużycia wody za okres od grudnia 2013r. do czerwca 2014r. Okazało się, że niektórzy mieszkańcy muszą dopłacić po kilkaset złotych. W moim przypadku też jest niedopłata. Bardzo mnie to dziwi, ponieważ miało być taniej. Tym bardziej, że miesięczna opłata zaliczkowa, którą płaciłam przez te pół roku, była wyższa niż rachunki, które zazwyczaj płaciłam, a wcześniej odczyty były co miesiąc. Po telefonie do spółdzielni dowiedziałam się też, że koszty podgrzania zimnej wody są różne. Każdy blok ma wyliczaną inną cenę w zależności od tego, ile wody zużyli mieszkańcy. W jednym bloku cena podgrzania m3 wody może wynieść 27zł w innym 19zł. Czy cena ta nie powinna być stała? I dlaczego to aż taka różnica?

Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów

Masz problem? Pytanie? Skargę? Pomysł? Napisz! , skorzystaj z formularza kontaktowego lub zamieść wpis na naszym forum.

Wyświetleń: 2406

 

15:06, 25.11.2014 r.

---