Skrzynka skarg: pijani bezdomni na dworcu PKS

Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
Za każdym razem na dworcu PKS w Ostrołęce widzę tych samych bezdomnych. Wiem, że większość czytelników tego artykułu uzna mnie za sknerę i człowieka bez uczuć, ale ja naprawdę nie mogę patrzeć na tę patologię.

Rozumiem, że ktoś nie ma gdzie się podziać, stracił swój dorobek, prosi o kanapkę lub coś do picia. Nie przeszkadzając nikomu, niech sobie na tym dworcu siedzi. Ale jak siedzi tam pięciu bardzo pijanych mężczyzn, co chwilę się kłócą, a o ich zapachu już nie wspomnę (lepiej jest czekać na zewnątrz niż przy nich), to już chyba przesada.

Pijani bezdomni zaczepiają młodych prosząc jak o papierosa lub pieniądze na piwo! Niech ktoś mi powie, co oni tu robią? Do noclegowni nie pójdą, tylko siedzą tam i denerwują pasażerów. Nie jeden raz byłem świadkiem sytuacji, kiedy ochroniarz dzwoni po policję, albo straż miejską. Po ich interwencji bezdomni wracają. Dodam jeszcze, że bezdomni wszczynają bójki z przypadkowymi ludźmi. Nie chcę myśleć, co będzie się działo, jak komuś puszczą nerwy i zbyt mocno potraktuje któregoś z tych bezdomnych.

Wyświetleń: 6060

 

11:42, 26.02.2015 r.

---