Skrzynka skarg: "to nie Kambodża, by dzieci musiały pracować!"
Skrzynka skarg: Zbulwersował mnie dzisiaj fakt rozdawania ulotek przez zaledwie kilkuletnie dzieci przed Polo Marketem przy ul. Hallera. Dwóch małych chłopców, bez żadnej opieki, rozdają ulotki jednego z gabinetów związanych m.in. z kosmetyką. Fakt wykorzystywania do tego dzieci uważam za skandaliczny. Nie wiem czy dzieci są tam z własnej woli czy nie, i czy zarabiają na tym jakiekolwiek pieniądze nawet choćby "na lody", ale moim zdaniem dzieci powinny mieć wakacje przed domem, a nie pod sklepem. To nie Kambodża, aby dzieci musiały pracować!