Szok! Przywiązano suczkę do drzewa. Były przy niej szczenięta

Fot. Archiwum stowarzyszenia "Niczyje"Prawdziwym bestialstwem jest pozostawienie czworonoga na pewną śmierć. Tak też postąpił właściciel suczki, którą przywiązał do drzewa. Znajdowały się przy niej cztery kilkutygodniowe szczenięta. Zwierzęta od śmierci w męczarniach uratował grzybiarz.

Do tego bestialskiego czynu doszło w lesie w Kruszewie (gm. Goworowo), nieopodal schroniska dla zwierząt. Grzybiarz znalazł psią rodzinę dwa tygodnie temu.

Fot. Archiwum stowarzyszenia "Niczyje"Justyna Długoborska-Ciołko ze Stowarzyszenia na Rzecz Bezpańskich Zwierząt "Niczyje" przyznaje, że gdyby nie ten mężczyzna, psy umarłyby z głodu, ponieważ suczka nie miała możliwości zdobycia pożywienia. Dlatego też nie byłaby w stanie wykarmić maluchów.

Zwierzęta trafiły do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt "Canis" w Kruszewie. Szczenięta i ich mama będą mogły być zaadoptowane już za kilka tygodni.

Fot. Archiwum stowarzyszenia "Niczyje"- Jesteśmy zszokowani postępowaniem osoby, która dopuściła się tak karygodnego czynu i porzuciła zwierzęta - mówi Justyna Długoborska-Ciołko. - Jeśli ktoś rozpoznaje suczkę, prosimy o kontakt ze Stowarzyszeniem na Rzecz Bezpańskich Zwierząt "Niczyje" lub schroniskiem.

Z Justyną Długoborską-Ciołko można się skontaktować za pomocą numeru telefonu 607-077-350.

Wyświetleń: 8397

 

14:51, 02.10.2014 r.

---