Czwartek, 18 kwietnia 2024 r., imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława
Do bardzo poważnego wypadku doszło w ostrołęckiej elektrowni. Młody mężczyzna podczas prac naprawczych jednego z kotłów na terenie zakładu energetycznego poparzył się gorącą parą. 20-letni mieszkaniec naszego powiatu ma poparzone około 50 proc. powierzchni ciała.
Poszkodowany mężczyzna to pracownik firmy zewnętrznej, która wykonywała prace na terenie elektrowni. O szczegóły zapytaliśmy rzecznika prasowego ostrołęckiej policji.
- Czynności w powyższej sprawie prowadzą policjanci. O zdarzeniu został poinformowany również prokurator - mówi podkom. Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
20-latek z rozległymi oparzeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem do Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń w Gryficach. Do wypadku doszło w nocy z wtorku na środę. O zdarzenie zapytaliśmy firmę Energa.
Aktualizacja:
- Dziś w nocy na terenie Elektrowni Ostrołęka poparzeniu uległ pracownik firmy zewnętrznej, która na przekazanym placu budowy, w pobliżu czynnych urządzeń energetycznych, prowadziła prace związane z budową katalizatora NOx. Do wypadku zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Powiadomiona została także policja oraz inspektorzy BHP w Elektrowni i w firmie zewnętrznej. Obecnie trwają dokładne wyjaśnienia okoliczności i przyczyn wypadku - informuje Jakub Dusza z biura prasowego Grupy Energa.