« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

OFL XXII: Pośle Czarnomorski! Czy nie jest panu wstyd? - list czytelniczki

Szanowny pośle Czarnomorski, piszę do pana w sprawie haniebnych wydarzeń z 6 października 2016 w Sejmie RP, w których brał pan czynny udział, głosując za odrzuceniem obywatelskiego projektu ustawy zaostrzającej prawo aborcyjne.

Opowiedział się pan jednoznacznie za obecnym tzw. kompromisem aborcyjnym czyli holokaustem zygot i kontynuacją morderstw prenatalnych. Czy nie jest panu wstyd?

Podobnie jak profesor Chazan, ja również kiedyś dopuściłam się wielu aborcji. Zmusiły mnie do tego okoliczności. W tamtym czasie budowałam z mężem dom i nie mogliśmy sobie pozwolić na kolejne dzieci. Za namową męża dokonałam zatem kilku morderstw prenatalnych ze względów finansowych. Podobnie zresztą zrobił kiedyś znany aktor Jerzy Zelnik - też namówił swoją kobietę do takiego czynu. Jak wiemy, kiedyś to było kiedyś, a teraz to jest teraz. Były inne czasy i co się stało, to się nie odstanie.

Oczywiście dziś, kiedy chałupa już stoi i oboje z mężem jesteśmy już grubo w wieku poprodukcyjnym, opowiadamy się za całkowitym zakazem aborcji dla wszystkich bez wyjątku. Ja miałam wybór i dokonałam złego wyboru. Dziś chcę ten wybór Polakom odebrać. Nie może być tak, że państwo pozwala ludziom popełniać błędy. W takich kwestiach jak morderstwa prenatalne, nie można pozostawiać ludziom wolnego wyboru. Pod groźbą surowej kary, należy zakazać nawet myślenia o tym. Opowiadamy się z mężem za surowym karaniem matek oraz pomocników aborcyjnych, tzw. podżegaczy do zabójstwa prenatalnego.

Z powyższych powodów tak bardzo liczyliśmy na Prawo i Sprawiedliwość oraz pana głos w tej sprawie. Pamiętam jak kilka miesięcy temu mówił pan tak pięknie o dzieciach z gwałtu, że również mogą zostać naukowcami. Pamiętam to jak dziś. Wzruszyłam się do łez. Tym bardziej zaskoczyło mnie, że 6 października 2016 r. zagłosował pan w tak haniebny sposób i pozwolił na dalszy holokaust zygot oraz kontynuację niecnego procederu morderstw prenatalnych.

Jeszcze wiele lat po ostatniej aborcji, kiedy już przeprowadziliśmy się z mężem do nowego domu, ukazywały nam się w nocy wyskrobane zygoty i nie dawały nam spać. Mam nadzieję, że również pan tego doświadczy. Mam nadzieję, że już na zawsze będzie pan je widział przed oczami i że nigdy nie przestaną skrobać panu sumienia! Panie pośle! Białe jest białe, a czarne jest czarne. Jezus powiedział: "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi". Głosując tak jak pan zagłosował 6 października 2016 r., opowiedział się pan jasno, po której stronie pan stoi. Wstyd i hańba. Nie dam się panu już więcej oszukać i nigdy więcej nie oddam już na pana swojego głosu w wyborach.

Rozczarowana Janina (l. 76) z Ostrołęki.

*****

To jest Ostrołęcka Fikcja Literacka. Wszystkie wydarzenia zostały zmyślone.

O OFL
Nazywam się Jan Czajka. Z wykształcenia jestem socjologiem. Pisanie to moje hobby. Dzięki uprzejmości redakcji "Mojej Ostrołęki" cyklicznie publikuję na łamach serwisu krótkie odcinki ostrołęckiej fikcji literackiej (OFL) przeplatane wydarzeniami, które zdarzyły się naprawdę. Serdecznie zachęcam do komentowania. Państwa opinie będą inspiracją do tworzenia kolejnych odcinków.

Pełną listę odcinków znajdziesz na stronie Ostrołęckiej Fikcji Literackiej.

Wyświetleń: 9348
 
00:07, 10.10.2016 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne