Uciekał przez policjantami, miał przy sobie marihuanę
Fot. KMP w OstrołęceOstrołęccy policjanci zatrzymali po krótkim pościgu 18-letniego motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli. Mundurowi znaleźli przy mężczyźnie sprzęt, mogący służyć do porcjowania narkotyków i susz roślinny w postaci marihuany.
Wczoraj patrol z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce dbał o bezpieczeństwo w ruchu drogowym na terenie gminy Kadzidło, pełniąc służbę w oznakowanym radiowozie. W pewnym momencie mundurowi zauważyli jadącego wraz z pasażerem motocyklistę, który miał podgiętą do góry tablicę rejestracyjną uniemożliwiającą jej odczytanie.
ReklamaFunkcjonariusze postanowili skontrolować ten pojazd. W tym celu użyli sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Jednak kierujący motocyklem zignorował wydawane przez policjanta sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za sprawcą wykroczenia, lecz ten dalej kontynuował ucieczkę przekraczając dozwoloną prędkość.
- Ostatecznie po około 4 kilometrach pościgu motocykl został zatrzymany na drodze gruntowej. Nieodpowiedzialnym kierującym okazał się 18-letni mieszkaniec naszego powiatu, wraz z nim podróżował 16-latek, także mieszkaniec naszego powiatu - informuje asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Już pierwsze czynności wykonane na miejscu zdarzenia przez policjantów wskazały na przyczynę ucieczki.
Reklama- Przy 18-latku zabezpieczony został susz roślinny, który po wstępnym zbadaniu okazał się być marihuaną, z której można byłoby przygotować kilkadziesiąt porcji handlowych narkotyku. Ponadto przy mężczyźnie znaleziono również specjalistyczny sprzęt, mogący służyć do porcjowania narkotyków - mówi oficer prasowy.
W trakcie dalszych czynności ustalono, że kierowca dwóch kółek nie posiada prawa jazdy, nie miał przy sobie także żadnego z wymaganych dokumentów podczas kontroli. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Motocykl zabezpieczono. Natomiast nastolatka po wykonanych czynnościach zwolniono do domu.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą ostrołęccy policjanci pod nadzorem prokuratury.
- Przypominamy, że od 1 czerwca 2017 roku w życie weszła nowelizacja przepisów, zgodnie z którą kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełni przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat - dodaje asp. Żerański.
Wyświetleń: 5181 |
komentarze: - |
|
14:17, 28.09.2017r. |
|