Aktualności

Wyniki gry miejskiej "Sztambuch legionisty"

Ostrołęckie muzeum zaprosiło na kolejną edycję historycznej gry miejskiej. Tegoroczna odsłona nosiła tytuł "Sztambuch legionisty". Podczas zabawy gracze wcielili się w członków ekipy filmowej, poszukującej tytułowego sztambucha należącego do oficera 1 Pułku Ułanów Legionów Polskich.

Sztambuch to kronika wydarzeń z lat wojennej tułaczki bohatera od 1914 do 1918 roku. Zawiera teksty, rysunki, fotografie, sentencje patriotyczne, pieśni. Zadaniem graczy było uratowanie uszkodzonego pamiętnika: należało odtwarzać zniszczone teksty, uzupełniać wyrwane fotografie, rysunki i mapy.

ReklamaGra rozpoczęła się o godzinie 11.00 powitaniem zawodników i zaprezentowaniem scenki teatralnej, przybliżającej zebranym postać Władysława Beliny Prażmowskiego. Po odebraniu mapy i kartek z zaszyfrowanymi adresami zawodnicy wyruszyli w trasę. W trakcie przemierzania ostrołęckich ulic, uczestnicy gry meldowali się w poszczególnych punktach, gdzie dostawali karty z zadaniami, których poprawne wykonanie premiowane było punktami i orzełkiem legionowym.

- W ogólnej klasyfikacji czynnikiem decydującym o zwycięstwie była łączna liczba punktów zdobytych na wszystkich etapach zabawy (maksymalnie 400). Punkty można było zyskać za przebranie i za czas, wykonane zadania, za orzełki legionowe (animatorzy mieli możliwość nagradzania dodatkowo za wyjątkowe zaangażowanie drużyny czy perfekcyjne wykonanie zadania), za doniesiony na finał żołd (każda drużyna dostawała na starcie 50 marek i o ile nie wydała na opłacenie podpowiedzi zyskiwała 50 punktów - czytamy na stronie muzeum.

ReklamaPunktów gry było czternaście. Każda z drużyn wybierała kolejność ich odwiedzania według własnej strategii. Zadania były różnorodne i każdy z zawodników mógł błysnąć wiedzą i talentem.

- Trzeba było m.in.: zapamiętać jak najwięcej wiadomości o Legionach Polskich i odpowiedzieć na pięć pytań legionisty, przyszyć guzik w myśl zasady Beliny "U mnie ułan wszystko musi potrafić, a jak nie, marsz do piechoty", pocieszyć Anielę i zaśpiewać z akompaniamentem gitary "O mój rozmarynie", nanieść na mapę miejsca najważniejszych bitew beliniaków, rozpoznać w ogródku rozmaryn i wkleić na odpowiednie miejsce w sztambuchu - czytamy dalej.

Finał gry nastąpił na Fortach Bema, gdzie uroczyście ogłoszono wyniki, wręczono złoty, srebrny i brązowy rozmaryn oraz nagrody. Organizatorzy zaprosili na ognisko i gorący posiłek. Gra dostarczała wszystkim graczom i animatorom wiele satysfakcji i niezapomnianych wrażeń.

W wydarzeniu wzięło udział 21 drużyn.

ReklamaWyniki gry:
I miejsce - drużyna nr 14 w składzie: Kacper Zembrzucki, Aleksandra Bieńkowska, Daria Piersa - 381 punktów,
II miejsce - zespół nr 20 w składzie: Sławomir Domian, Karolina Domian - 355 punktów,
III miejsce - zespół nr 2 w składzie: Julia Tofel, Marlena Olszewska, Agata Perzanowska, Alicja Zaorska - 347 punktów,
IV miejsce - zespół nr 7 w składzie: Anglika Tyszka, Arkadiusz Białobrzewski, Karolina Zielińska, Marek Niewiadomski - 342 punktów,
V miejsce - ex aequo zespół nr 23 w składzie: Karolina Bednarczyk, Julia Nalewajk, Kacper Kiereś, Albert Duszak, Marcin Panuś oraz zespół nr 19: Aleksandra Gąska, Natalia Kulesza, Filip Zalewski - 338 punktów,
VI miejsce - zespół nr 12 w składzie: Damian Smugorzewski, Natalia Trzaska - 322 punktów,
VII miejsce - zespół nr 3 w składzie: Rafał Wojciechowski, Katarzyna Małkowska, Mariusz Dawidko, Antoni Wojciechowski - 312 punktów,
VIII miejsce - zespół nr 24 w składzie: Dominik Opęchowski, Paweł Kowalczyk, Ewelina Szabłowska - 312 punktów,
IX miejsce - drużyna nr 8 w składzie : Marcin Jankowski, Maciej Kałucki, Jakub Kobuszewski, Maciej Białobrzewski, Mateusz Kochański - 311 punktów,
X miejsce - drużyna nr 6 w składzie: Piotr Ossowski i Mikołaj Ossowski - 310 punktów.

Gra "Sztambuch legionisty" odbyła się w sobotę 7 października.

komentarze: -

09:16, 11.10.2017r.