sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Rzekuń: kto nie chce dać pieniędzy na funkcjonowanie świetlicy? (zdjęcia)

Jednym z głównych tematów podczas ostatniej sesji rady gminy Rzekuń było funkcjonowanie świetlicy przy szkole podstawowej. Godziny pracy placówki mają być skrócone o dwie godziny. Na obrady przybyła delegacja rodziców, która została wciągnięta w gminną politykę.

Sprawa dotyczy godzin pracy świetlicy, która dotychczas funkcjonowała do godz. 17.00. Teraz czas pracy placówki ma być skrócony do godz. 14.00. To pomysł nie do przyjęcia dla rodziców, którzy nie mają gdzie i z kim zostawić swoich pociech.

ReklamaPonad czterogodzinna sesja rady gminy przerodziła się we wspólne obwinianie się za obecną sytuację w gminie i brak realizacji inwestycji. Wójt zarzuca radnym, że nie przyjęli jego propozycji zmian budżetowych, wśród których było zwiększenie środków dla Szkoły Podstawowej w Rzekuniu, co umożliwiłoby funkcjonowanie świetlicy na dotychczasowych zasadach. Radni klubu "Porozumienie i szacunek" zarzucają wójtowi, że nie mówi opinii publicznej wszystkiego, gdyż projekt zmian radni otrzymali w pakiecie z szeregiem innych pomysłów wójta, na które rada nie może wyrazić zgody.

Decyzję rady o nie przyjęciu punktu dotyczącego dofinansowanie świetlicy, tłumaczył radny Bartosz Podolak.

- Radni zostali postawieni w bardzo trudnej sytuacji. Otrzymali propozycje zmian w pakiecie z wieloma innymi propozycjami wójta, na które nie mogli się zgodzić. Nie można było przegłosować tylko jednego punktu, ale należało go uchwalić razem z innymi 66 zmianami budżetowymi, wśród których jest np. odrzucenie projektu termomodernizacji budynku świetlicy w Zabielu. Nie możemy się na to zgodzić, nie będziemy wybierać między dziećmi z Zabiela czy Rzekunia, jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. Rozwiązanie jest proste, wystarczy, że przegłosujemy zmiany dotyczące świetlicy w Rzekuniu w jednym punkcie. Świetlica musi być czynna do godz. 17.00. Proszę zatem, aby pan wójt przygotował zmiany budżetowe dotyczące dofinansowania świetlicy w jednym punkcie, który nie budzi niczyjej wątpliwości - przekonywał radny Podolak.

Inaczej do całej sprawy podchodzi włodarz gminy. Na stronie internetowej gminy, wójt Stanisław Godzina opublikował artykuł zatytułowany "Radni ponownie zdestabilizowali budżet. Brak środków na świetlicę w SP w Rzekuniu". Poinformował w nim m.in., że zgłosi projekt zmian w budżecie dotyczący finansowania świetlicy.

- Rada głosami wymienionych radnych odrzuciła zmianę zwiększającą środki na prowadzenie świetlicy w SP w Rzekuniu. Spowodowało to wielką niedogodność polegającą na konieczności skrócenia pracy świetlicy. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społeczności SP w Rzekuniu ponownie zgłoszę projekt zmian w budżecie uwzględniający również niezbędne środki na prowadzenie świetlicy - pisze wójt na stronie Urzędu Gminy w Rzekuniu.

Niestety, nie wziął on pod rozwagę propozycji klubu radnych i projekt dotyczący świetlicy, jak wynika z wpisu, ponownie znajdzie się w komplecie z szeregiem innych propozycji, co będzie powieleniem obecnej sytuacji i nie rozwiąże problemów. Do sytuacji odniósł się także przewodniczący rady gminy Edward Gryczka.

- Problem polega na tym, że wójt przygotowuje w jednym projekcie zmiany budżetowe. Ostatnio, na sesji październikowej, zaproponował ponad 60 poprawek do budżetu, w których zdjął inwestycje radnych z klubu, wprowadzając swoje pomysły i wśród tych poprawek była również kwota 27 tyś. zł na świetlicę. Odrzuciliśmy wszystkie poprawki, bo nie zgadzamy się na jego propozycje, ale nie możemy głosować oddzielnie nad poszczególnymi punktami, bo wójt wszystko przedstawia w jednym projekcie. Na sesji zaproponowałem, żeby w przerwie przygotował projekt uchwały dotyczący tylko jednego punktu - przesunięcia środków na świetlicę, odmówił. Tłumaczył rodzicom, że budżet to całość i albo wszystkie zmiany uchwalamy jednocześnie, albo żadne. Wójt wykorzystuje niewiedzę rodziców - pisze przewodniczący Gryczka.

Na zamieszanie wokół świetlicy w Rzekuniu zgodnie zareagowali także rodzice, którzy stawili się w urzędzie gminy, aby usłyszeć od samorządowców, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Do naszej redakcji wpłynęła także skarga rodzica, który jest zrozpaczony takim obrotem spraw. Świetlica otwarta do godz. 17.00 była najlepszym rozwiązaniem.

Reklama- Jestem rodzicem dziecka, które korzysta ze świetlicy szkolnej w Szkole Podstawowej w Rzekuniu. Opiekunka świetlicy powiedziała, że świetlica od listopada będzie miała zmniejszoną liczbę godzin, bo rada gminy nie dała pieniędzy i będzie czynna do 14.00. We wtorek 31 października 2017 r. na sesji rady gminy okazało się, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd. To nie rada gminy nie chce dać pieniędzy, bo była gotowa nawet podczas sesji przegłosować projekt uchwały, dotyczący przekazania na świetlicę środków, tylko wójt nie chciał, tłumacząc, że zmiany muszą być przegłosowane całościowo, bo budżet jest jeden. Skonsultowałam to z wójtem innej gminy (prosił o anonimowość), który wytłumaczył, że jest to bzdura, gdyż wójt może przygotować projekt uchwały tylko w jednym punkcie dotyczącym świetlicy, skoro rada nie wyraża zgody na inne proponowane przez wójta zmiany, a na świetlicę chce przeznaczyć pieniądze. Przewodniczący takie wyjście na sesji zaproponował, ale wójt gminy Rzekuń nie chce się zgodzić. Chciałabym więc zapytać pana wójta, dlaczego wprowadza w błąd rodziców twierdząc, że to rada gminy nie chce dać pieniędzy? Dlaczego nie chce przygotować projektu uchwały dotyczącego tylko przekazania środków na świetlicę w Rzekuniu? Jest to wciąganie nieświadomych rodziców w gminną politykę - pisze jeden z rodziców.

Sprawa funkcjonowania świetlicy nie została rozstrzygnięta podczas ostatnich obrad. Chociaż padło wiele słów i pomysłów, co do rozwiązania problematycznej kwestii, to rodzice pozostali z problemem. Czas nagli, a jedyne co mogą zrobić, to czekać na decyzję władz gminy oraz rady.

Sesja rady gminy odbyła się 31 października br.

Zobacz zdjęcia:
Sesja rady gminy Rzekuń
Wyświetleń: 4771 komentarze: -
14:01, 03.11.2017r. Drukuj