Dachowanie w Wydmusach
Fot. OSP w MyszyńcuDwie osoby trafiły do szpitala na skutek dachowania osobowego volkswagena, do którego doszło w Wydmusach koło Myszyńca. Kobieta kierująca pojazdem powiedziała policjantom, że powodem utraty panowania nad pojazdem było nagłe zauważenie nieoświetlonego rowerzysty.
Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 17.00. Szczegóły zdarzenia przekazał nam rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce, asp. Tomasz Żerański.
Reklama- Przybyli na miejsce policjanci od kierującej volkswagenem usłyszeli, że powodem utraty panowania nad pojazdem i wjechania do przydrożnego rowu było zauważanie na drodze nieoświetlonego rowerzysty. 48-letnia kobieta - jak twierdziła - chcąc uniknąć zderzenia z jednośladem, odbiła kierownicą w bok, w wyniku czego auto wypadło z drogi. Na miejscu zdarzenia nie zastano rowerzysty, o którym mówiła poszkodowana - mówi rzecznik Żerański.
Volkswagenem, oprócz kierującej, podróżował jeszcze 24-letni mężczyzna. Oboje trafili do szpitala. Jak ustalili policjanci, kobieta kierująca volkswagenem była trzeźwa.
- Przypominamy, że poza terenem zabudowanym, obowiązuje nakaz noszenia odblasków, które mogą uratować nie tylko nasze życie, ale też innych uczestników ruchu - mówi asp. Tomasz Żerański.
Wyświetleń: 5797 |
komentarze: - |
|
18:47, 10.11.2017r. |
|