piątek, 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Tymona, Pafnucego

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Rozbił samochód i poszedł do domu

Fot. czytelniczkaDo nietypowego zdarzenia drogowego doszło wczoraj przed północą w Ostrołęce. Około 40-letni mężczyzna kierujący fordem mondeo najpierw uderzył w drzewo, a następnie w ogrodzenie jednej z posesji przy ulicy Słowackiego, po czym pozostawił pojazd i udał się do domu.

Wczoraj o godz. 23.25 ostrołęccy policjanci otrzymali informację, że pojazd prawdopodobnie uderzył w drzewo przy ulicy Słowackiego w Ostrołęce.

Reklama- Po przybyciu na miejsce mundurowych okazało się, że przy aucie nikogo nie było. Według policjantów, kierowca wyjeżdżając z ulicy Kaczyńskiej na ulicę Słowackiego stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechał na pobocze, uderzył w przydrożne drzewo, a następnie w ogrodzenie posesji przy ulicy Słowackiego. Pojazd został zabezpieczony, a strażacy odcięli akumulator - mówi asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej komendy policji.

Funkcjonariusze ustalili w bazie teleinformatycznej właściciela pojazdu. Okazało się, że auto nie należy już do niego, gdyż samochód został sprzedany.

ReklamaMundurowym udało się jednak odnaleźć osobę, która jest właścicielem pozostawionego pojazdu. Po udaniu się w miejsce zamieszkania, osoby tej nie było w domu.

- Dziś około godz. 6.30 zadzwonił do ostrołęckiej komendy policji właściciel auta - około 40-letni mieszkaniec powiatu makowskiego. Mężczyzna poinformował, że zjechał z drogi, bo spadł mu telefon w samochodzie. Nie został ranny więc pozostawił samochód. W najbliższym czasie zostaną przeprowadzone czynności w celu dokładnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia - informuje asp. Żerański.
Wyświetleń: 16296 komentarze: -
12:23, 08.12.2017r. Drukuj