Piją i jeżdżą

Fot. KMP w OstrołęceBezmyślność dwóch kierowców naszego powiatu tylko wczoraj doprowadziła do dwóch kolizji drogowych. Ich bilans to pięć uszkodzonych pojazdów. Obydwaj kierowcy byli nietrzeźwi i nie unikną odpowiedzialności karnej. Na szczęście nikt nie został poważnie ranny.

Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce o godzinie 13.40 w Krysiakach (gm. Myszyniec). Na miejsce pojechali policjanci z miejscowego komisariatu policji.

Reklama- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący oplem jadąc w kierunku miejscowości Dudy Puszczańskie na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się bocznie z jadącym z naprzeciwka fordem, którym kierowała mieszkanka naszego powiatu. Po zdarzeniu opel zatrzymał się w przydrożnym polu, a jego kierowca uciekł pieszo. Kobieta oświadczyła również, że mężczyzna może znajdować się pod dużym wpływem alkoholu - poinformował asp. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.

Policjanci ustalili adres zamieszkania właściciela opla i zatrzymali na miejscu 45-letniego mieszkańca naszego powiatu, który jest podejrzany o spowodowanie tej kolizji, od mężczyzny było czuć alkohol.

- Miał problemy z utrzymaniem równowagi oraz porozumiewaniem się. Został on rozpoznany przez świadka, jako ta osoba, która prowadziła opla w chwili zdarzenia. Przeprowadzanie badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2,2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialny mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, jak się okazało zostało one mu zatrzymane właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu - dodał rzecznik.

Dodatkowo policjanci ustalili w systemach informatycznych policji, że posiada on dwa czynne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, jeden z nich obowiązuje aż do 2025 roku.

Do drugiego zdarzenia doszło około godziny 18.00 w miejscowości Wólka Brzezińska (gm. Goworowo). Na miejsce pojechali policjanci z ostrołęckiego wydziału ruchu drogowego.

Reklama- Według wstępnych ich ustaleń kierujący citroenem 36-letni mieszkaniec naszego powiatu na skrzyżowaniu dróg Wólka Brzezińska-Goworowo, wyjeżdżając w prawo zjechał na przeciwny pas ruchu, tym samym nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu volkswagenowi, którym kierował 37-letni mieszkaniec powiatu makowskiego. Po zdarzeniu, kierowca citroena nie zatrzymał się i kontynuował jazdę. Około 50 metrów dalej po raz kolejny zjechał na przeciwległy pas ruchu i tym razem czołowo zderzył się z audi kierowanym przez 42-letnią mieszkankę naszego powiatu - zaznacza policjant.

Na szczęście żaden z uczestników tego zdarzenia nie odniósł obrażeń. Alkomat wykazał u kierowcy citroena ponad dwa promile alkoholu. Dodatkowo w systemie informatycznym policji ustalono, że kierowca volkswagena nie posiadał prawa jazdy.

Inni kierowcy biorący udział w tych zdarzeniach byli trzeźwi. Obydwaj mężczyźni nie unikną odpowiedzialności karnej. Ich bezmyślności omal nie doprowadziła do tragedii.

- Zwracamy się z prośbą do wszystkich o właściwą reakcję w każdym przypadku, kiedy będziemy świadkami takich sytuacji. Szczególny apel kierujemy do rodzin nieodpowiedzialnych kierowców, aby znając sytuację nie pozwalali im na takie zachowanie, przez które mogą zginać niewinne osoby. Nie myślmy, że to nas nie dotyczy, albo, że zrobi to za nas ktoś inny. Dziś może nas to nie dotyczyć, ale jutro taka nieodpowiedzialna osoba może zrobić krzywdę sobie, nam oraz naszym bliskim - apeluje asp. Tomasz Żerański.

Wyświetleń: 2687

komentarze: -

13:01, 15.12.2017r.