Skrzynka skarg: mylące znaki na drogach wprowadzają zamęt i utrudnienia

Skrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów:
Na terenie miasta prowadzone są prace związane z wycinką drzew czy okresowymi remontami dróg. Ustawione tam znaki powinny jednak obowiązywać na czas trwania prac, bo później niepotrzebnie utrudniają ruch.

Przykładów jest kilka np. przy ulicy Ostrowskiej prowadzona jest wycinka drzew. W związku tym ustawiono znaki ograniczenia prędkości do 30 kilometrów na godzinę oraz uwaga, roboty drogowe.

Prace są jednak prowadzone od rana do około godz. 16.00. Dlaczego zatem po tym czasie, na koniec pracy, znak nie jest zasłaniany czarną folią? Przez resztę doby prace nie są prowadzone, a cały sznur samochodów się wlecze, bo nikomu się nie chciało zasłonić znaku po skończeniu prac. Jadąc od strony miasta w kierunku Rzekunia, znak ograniczenie prędkości jest ustawiony gdzieś w okolicach ulicy Astrowej. Przy skrzyżowaniu z ulicą Graniczną znak jest zniesiony.

Prace trwają jednak na odcinku pomiędzy ulicami Graniczną i Przemysłową. Po co więc znak stoi w miejscu, gdzie obecnie nie ma prowadzonych prac, a tam gdzie są prace wycinkowe, nie ma znaku (bo jest zniesiony przez skrzyżowanie)? Taka sytuacja demoralizuje kierowców, którzy później nie szanują drogowych oznaczeń i jeżdżą jak chcą.

Podobna sytuacja z mylącym znakiem jest na ulicy Dzieci Polskich. Znaki są ustawione zapewne do przyszłego remontu. Wcześniej były zasłonięte czarną folią, ale chyba ktoś ją zdarł i obecnie widać znak informujący o ulicy bez przejazdu. W rzeczywistości przejazd tą ulicą nie jest zamknięty, można swobodnie przejeżdżać. czy ktoś to poprawi?

Wyświetleń: 3823

komentarze: -

14:01, 19.12.2017r.