Fałszowała dokumentację lekarską. Sprawa w prokuraturze
Znana w środowisku lekarskim Anna Maria L. podejrzana jest o szereg przestępstw. 66-latka miała poświadczać nieprawdę w dokumentacji lekarskiej oraz dopuszczać się szeregu oszustw, z których prawdopodobnie uczyniła sobie stałe źródło dochodu. Sprawę bada ostrołęcka prokuratura.
Przestępczy proceder - jak informuje ostrołęcka prokuratura okręgowa - dotyczy poświadczania nieprawdy, co do okoliczności mających znaczenie prawne w historii zdrowia i choroby pacjenta oraz wystawianych recept na wysoko refundowane leki, przy braku wskazań do ich zastosowania. Przestępstwa ujawniono w 2016 roku.
Reklama- Pacjenci po sprawdzeniu w Zintegrowanym Informatorze Pacjenta ustalili, iż na ich kontach w NFZ widnieją leki, których nigdy nie mieli zaordynowanych przez lekarza i nigdy nie dokonywali ich zakupu. Ponadto leki, które w systemie znajdowały się na ich koncie dotyczyły schorzeń innych niż te, na które się leczyli, a recepty zostały zrealizowane w aptekach znajdujących się w miejscowościach, w których nigdy nie byli. Z analizy wynikało również, że niektórzy pacjenci nie posiadali wskazań refundacyjnych lub też wystawiano na nich nadmierną ilość leku. Następnie recepty były "przebijane" w aptekach, które to apteki występowały o zwrot refundacji - czytamy na stronie prokuratury.
Przestępczy proceder dotyczy nie tylko Anny Marii L. (66 l.), ale także osób związanych m.in. ze środowiskiem farmaceutycznym.
- Wobec Anny Marii L., Jagody K. i Doroty S. stosowane jest tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności na okres nie krótszy do lat ośmiu - informuje prokuratura.
Wyświetleń: 9754 |
komentarze: - |
|
09:30, 23.12.2017r. |
|