Paweł Stańczyk żegna OLPP. Czy wróci do Ostrołęki?
Paweł Stańczyk, fot. OLPPOd nowego roku Paweł Stańczyk, były wiceprezydent Ostrołęki, żegna się z fotelem prezesa zarządu Operatora Logistycznego Paliw Płynnych. Oddając funkcję mówi: "bezpiecznie doprowadzę statek do portu, zgaszę światło i zejdę z pokładu z podniesioną głową".
Pożegnanie się z funkcją prezesa OLPP było m.in. wynikiem połączenia spółek OLPP i PERN.
ReklamaFuzję ogłoszono już w październiku, podczas Ogólnopolskiego Szczytu Gospodarczego, który odbywał się w Siedlcach.
Po integracji Paweł Stańczyk nie będzie już piastował dawnej funkcji, ale żegna się z prezesurą mając na swoim koncie liczne sukcesy.
- Żegnam rok z najlepszymi wynikami w historii OLPP, zakończonym sukcesem fuzji naszej spółki z PERN, z przeprowadzoną wspólnie z ministerstwami finansów i energii wygraną wojną z mafią paliwowo-VAT-owską. Najbardziej cieszę się ze współpracy z ponad 700-sobową załogą naszej firmy. Efekty mojej pracy i zaangażowania były możliwe dzięki wsparciu wybitnych postaci życia publicznego, a zwłaszcza cennych rad takich osób jak minister Maciej Małecki czy ekspert branży oil&gas Janusz Kowalski oraz wielu, wielu innych, którym serdecznie dziękuję - podsumował swoją pracę w OLPP Stańczyk.
ReklamaGdzie będzie pracował i z jakimi, nowymi wyzwaniami się zmierzy? Czy planuje wrócić zawodowo do Ostrołęki? O planach na przyszłość zagadkowo napisał na swoim profilu na Facebooku.
- 2 stycznia 2018 r. kończy się historia OLPP. Bezpiecznie doprowadzę statek do portu, zgaszę światło i zejdę z pokładu z podniesioną głową. Następnie skorzystam z wolnego czasu ku uciesze mojej żony i dzieci - czytamy we wpisie.
Więcej na ten temat:
Wiceprezydent Paweł Stańczyk żegna się z samorządemPaweł Stańczyk prezesem spółki paliwowej
Wyświetleń: 4862 |
komentarze: - |
|
15:45, 02.01.2018r. |
|