piątek, 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Tymona, Pafnucego

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Ostrołęczanka spełniła marzenie. Założyła portal disco polo

Fot. archiwum prywatne Wiktorii Abramczyk"Love Disco" - to tytuł portalu założonego przez ostrołęczankę Wiktorię Abramczyk, która na co dzień mieszka w Warszawie. W swoim serwisie zamieszcza m.in. wywiady z gwiazdami disco polo. Ma zaledwie szesnaście lat, jednak już można stwierdzić, że robi w tym kierunku karierę.

Wiktoria nie wyobraża sobie życia bez muzyki tanecznej. Jak sama przyznaje, od najmłodszych lat jest fanką disco polo. Konsekwencją tego było założenie portalu "Love Disco", gdzie zamieszcza wywiady z zespołami disco polo oraz relacje z imprez muzycznych.

Reklama- Odkąd zaczęłam jeździć na koncerty, czy to z rodziną czy znajomymi, stale ciągnęło mnie do tego typu muzyki. Będąc fanką różnych zespołów disco polo, prowadziłam różne strony w formie oficjalnych fanklubów. Później, dokładnie 2 października 2017 r. założyłam portal. Najpierw blog nazywał się "I Love Disco Polo", potem "Love Disco Blog", aż w końcu po prostu "Love Disco". W wymyśleniu ostatecznej nazwy pomógł mi mój serdeczny kolega - Sebastian. Od początku był ze mną w tym wszystkim i trwa do dziś - mówi Wiktoria. - Gdy byłam po raz pierwszy na koncertach zespołów After Party, Boys, Czadoman w Ostrołęce, zobaczyłam pewne dziewczyny. Jak się później okazało, były dziennikarkami i miały swój portal dotyczący disco polo. To one mnie tym wszystkim zaraziły - dodaje.

Ostrołęczanka przyznaje, że disco polo jest łatwe, proste i przyjemne. Uważa, że pomimo krytyki tego typu muzyki, mnóstwo osób jej słucha i świetnie się przy niej bawi.

Reklama- Wiele osób twierdzi, że nie lubi muzyki disco polo i w ogóle jej nie słucha, jednak jak przyjdzie co do czego, to znają nawet teksty piosenek i bawią się przy niej. Powiedzmy sobie szczerze, każdy gatunek muzyczny ma swoich zwolenników, jak i krytyków. O gustach jednak się nie dyskutuje - podkreśla szesnastolatka.

Okazuje się, że artyści disco - jak stwierdza nasza rozmówczyni - są bardzo życzliwi, otwarci i chętnie udzielają wywiadów portalom.

- Zespoły są bardzo sympatyczne, nawet bywa tak, że same pytają o wywiad. Jest to bardzo miłe uczucie. Wielu artystów życzyło mi szczęścia i szczytów, a tu akurat muszę wspomnieć o Przemku - liderze zespołu Ellixir, który chce, abym była najlepszą fotoreporterką, a także o liderze grupy Caprii, który nawet mojej rodzinie opowiadał, jak sobie świetnie radzę. Oprócz tego dochodzą współprace z zespołami, ich managerami czy agencjami. Nigdy się nie spodziewałam, że będę mieć aparat, kamerę i mikrofon z kostką - mówi.

ReklamaDla Wiktorii nie ma lepszych i gorszych artystów disco polo.

- Każdy wokalista ma takie same marzenia i cel. Lubię wszystkie zespoły, natomiast bliskie są mi: Iness, After Party, Ellixir. Nie mogę zapomnieć też o Caprii, Robercie Mays, Deep Dance czy chociażby Dziku. Nie chciałabym, by komuś zrobiło się przykro lub żeby czuł się zapomniany - zaznacza. - Najważniejsze jest to, by robić co się kocha, realizować swoje marzenia, pasje, hobby - twierdzi szesnastolatka.
Wyświetleń: 10648 komentarze: -
07:20, 04.03.2018r. Drukuj