czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Skrzynka skarg: "nałożono na mnie bezpodstawnie mandat"

Skrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów:
2 marca około godz. 19.30 zostałem zatrzymany przez policję za rzekome przejście na czerwonym świetle w drugiej części ulicy Goworowskiej. Ponieważ wiem, że wszedłem na świetle zielonym, odmówiłem przyjęcia mandatu.

Policjanci już raz ukarali mnie mandatem za podobną sytuację, niestety na ulicy Kopernika nie było kamer więc mandat przyjąłem. Na wspomnianym skrzyżowaniu kamera jest, więc chciałem aby sprawą zajął się sąd. Policjanci po sprawdzeniu dowodu i tego że nie mam zameldowania stwierdzili, że zabierają mnie na komendę do rana. Odmówiłem. Wtedy policjant, który wysiadł z samochodu szarpnął mnie za rękę wpychając do samochodu. Bez zameldowania mam gdzie spać, więc przyjąłem mandat, panowie byli oburzeni moimi nerwami podyktowanymi tym, że drugi raz nałożono na mnie mandat bezpodstawnie. Panie komendancie, panie rzeczniku, wyjaśnijcie takie postępowanie i proszę nie zasłaniać się charakterem sprawy. Żyjecie z naszych podatków, wyjaśnijcie sprawę zanim pójdę do sądu.

Dodam tylko, że policjanci nie chcieli pokazać mi nagrania z kamery zainstalowanej w samochodzie. Od kilku lat zameldowanie nie jest wymagane, powiedziałem policjantom, gdzie zamieszkuje i że tam mogą uzyskać tego potwierdzenie.

ReklamaOdpowiada asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce:
Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, w tym ograniczenie liczby wypadków drogowych jest jednym z naszych ustawowych zadań. Szczególnie te działania są ukierunkowane w celu zmniejszenia liczby osób zabitych i rannych w zdarzeniach drogowych. Dlatego policjanci z wydziału ruchu drogowego prowadzą cyklicznie działania skierowane na tego rodzaju bezpieczeństwo m.in. "Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego". Równolegle funkcjonariusze z ostrołęckiego wydziału prewencji, a także Komisariatu Policji w Myszyńcu i posterunków policji prowadzą setki spotkań profilaktycznych z dziećmi, młodzieżą i seniorami uwrażliwiające ich na tego rodzaju zagrożenie.

Niestety, pomimo wielu apeli mundurowi podczas licznych działań codziennie spotykają się z lekceważącymi postawami pieszych w tym zakresie, którzy bagatelizują problem. Tłumaczenie osób przechodzących na czerwonym świetle "przecież nic nie jechało" świadczy o ich nieświadomości, jak poważne skutki może nieść za sobą takie nieroztropne postępowanie. Piesi w wielu przypadkach nie zdają sobie sprawy, że wchodząc np. na czerwonym świetlne bądź nawet na przejściu dla pieszych wprost pod jadący pojazd, nie dają szansy kierowcy na zatrzymanie, a tym samym uniknięcie potrącenia.

ReklamaW dniu 2 marca bieżącego roku około godziny 19.30 podczas jednych z takich działań policjanci z wydziału ruchu drogowego zauważyli na ul. Goworowskiej mężczyznę przechodzącego na czerwonym świetle (sygnalizator S-5) na oznakowanym przejściu dla pieszych. W związku z tym podjęli w stosunku do niego interwencję. Poinformowali oni osobę o nałożeniu mandatu karnego w wysokości 100 złotych za popełnione wykroczenie, pouczając jednocześnie o prawie do jego odmowy.

Mieszkaniec naszego miasta oświadczył, że mandatu nie przyjmuje oraz, że nie posiada stałego adresu zamieszkania. W związku z tym został on poinformowany o zastosowaniu wobec niego trybu przyspieszonego i sporządzeniu wniosku o ukaranie do sądu, po czym zmienił zdanie i powiedział, że przyjmuje mandat i tak naprawdę, to posiada adres zamieszkania na terenie Ostrołęki. Mężczyzna został sprawdzony także w policyjnej bazie danych. Ostatecznie nie skorzystał on z prawa do odmowy przyjęcia mandatu karnego i go przyjął. W trakcie interwencji przyznał się również policjantom, że nie pierwszy raz został zatrzymany, za wykroczenie w ruchu drogowym dotyczące tego samego powodu.

Jednocześnie przypominam, że podczas pokonywania przejść dla pieszych z tzw. wysepką traktowane są one jak dwa odrębne przejścia, dlatego zarówno przed wejściem na przejście dla pieszych, jak i podczas opuszczania tzw. wysepki zobligowani jesteśmy do dokładnego rozejrzenia się, czy takie przejście odbędzie się w sposób bezpieczny dla nas samych oraz dla innych uczestników ruchu drogowego.

ReklamaNależy także podkreślić, że tylko w ubiegłym roku doszło na terenie naszego miasta i powiatu do 36 zdarzeń drogowych z udziałem osób pieszych, w których 16 osób zostało rannych, a jedna zginęła na miejscu. Powinniśmy sobie zdawać sprawę z tego, że pieszy w konfrontacji z rozpędzonym autem zawsze jest na przegranej pozycji, a nawet najnowocześniejszy samochód nie potrafi zatrzymać się w miejscu.

Decyzja co do skargi do sądu należy do Pana i nie wymaga ona mojego komentarza. Dodam tylko, że mandat karny kredytowany staje się prawomocny z chwilą jego podpisania. Zgodnie z art.101. § 1. a kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia jego uchylenie jest możliwe wtedy, gdy został on nałożony za czyn nie będący wykroczeniem.

Zachęcam Pana do bezpiecznych zachowań na drodze i pamiętaniu o tym, że nie jesteśmy na niej sami, a nasza niefrasobliwość może być przyczyną tragedii.

Wyświetleń: 5536 komentarze: -
12:09, 24.03.2018r. Drukuj