Fot. czytelnikW okresie przedświątecznym często można zaobserwować ludzi żebrzących nie tylko przed kościołami, ale też na chodnikach. Jedną z takich sytuacji zauważył nasz czytelnik. Uwagę internauty przykuła dziewczyna, która - jego zdaniem - żebrze okazjonalnie w Ostrołęce od co najmniej pięciu lat.
- Do Ostrołęki przyjeżdża i odjeżdża autobusem relacji Ostrołęka-Białystok. We wcześniejszych latach klęczała między "Kupcem" a sklepem PSS "Gama". Ludzie muszą dawać jej pieniądze, bo inaczej by tu nie przyjeżdżała. Tej dziewczynie troje moich znajomych proponowało pracę, m.in. w pobliskim sklepie czy dotyczącą sprzątania biura i pomocy w domu. Wyśmiała ich. Wyszło na to, że ma z żebrania takie pieniądze, że żadna praca jej nie interesuje - napisał do naszej redakcji czytelnik.
ReklamaInternauta uważa, że jest to żerowanie na współczuciu innych ludzi, często seniorów, którzy wrzucając przysłowiowy "wdowi grosz" z chęcią pomocy, finansują młodą i cwaną osobę.
- Jakiś czas temu zniknęli żebrzący Romowie, bo już ludzie przestali wrzucać im pieniądze. Może i w tym przypadku przestanie się jej opłacać przyjazd do naszego miasta - napisał.
Dziękujemy, że postanawiasz zgłosić komentarz do sprawdzenia przez administrację serwisu. Nie prowadzimy stałej moderacji, ale reagujemy na zgłoszenia. Tak jak Ty, nie zgadzamy się na poniżające i obrażające komentarze oraz treści ujawniające dane osobowe, nawołujące do nienawiści lub szerzące nieprawdę.
Wskaż główny powód, dla którego przesyłasz komentarz do sprawdzenia i zatwierdź formularz przyciskiem "Zgłaszam".