sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Kim jest człowiek rozdający wizerunek św. Krzysztofa w Ostrołęce?

Na ulicy Ostrowskiej w Ostrołęce można spotkać człowieka, który podaje się za obywatela Węgier i kierowcom rozdaje nalepki z wizerunkiem św. Krzysztofa, oczekując w zamian opłaty. Wielu kierowców sprawę zgłosiło na policję, bo człowieka uważa za naciągacza.

Do naszej redakcji zaczęły napływać zgłoszenia dotyczące tajemniczego mężczyzny, który zaczepiał kierowców wzdłuż ulicy Ostrowskiej w Ostrołęce, w rejonie obecnie trwających prac remontowych nawierzchni ulicy.

ReklamaSamochody na tym odcinku jeżdżą dosyć powoli, z uwagi na wprowadzoną reorganizację i ruch wahadłowy. Mężczyzna ma zatem możliwość podejścia do aut, które akurat zatrzymały się przed sygnalizatorem z czerwonym światłem. Człowiek ma na sobie kamizelkę odblaskową, przez co mylnie brany jest przez kierowców za pracownika drogowego. Gdy okazuje się, że wręcza on samochodowe wlepki z wizerunkiem świętego, a w zamian prosi o pieniądze, część kierowców reaguje nerwowo i sprawę zgłasza na policję.

Kim jest tajemniczy mężczyzna i dlaczego zaczepia kierowców na ostrołęckiej ulicy? Udało nam się to ustalić. Mężczyzna ma 65 lat, dobrze mówi po polsku i podaje się za obywatela Węgier. Mówi też, że dobrze zna język francuski, bo mieszkał we Francji, a obecnie nie może podjąć innej pracy, gdyż przeszedł trzy operacje kręgosłupa i aktualny stan zdrowia nie pozwala mu na znalezienie pracy. Obecnie wraz z rodziną mieszka w Warszawie.

ReklamaTego, czym się obecnie zajmuje, nie chce nazywać handlem. Rozdaje wizerunki św. Krzysztofa wraz z modlitwą do patrona kierowców, a za otrzymaną zapłatę utrzymuje się. Jak sam powiedział, nie robi ludziom krzywdy, tylko chce zarobić na życie. Człowiek jest miły, sympatyczny, rozmowny i o spokojnym usposobieniu. Mimo to wielu ostrołęczan dzwoni na policję. W wyniku zgłoszeń, do mężczyzny trzy razy już przyjechali funkcjonariusze z pouczeniem, a raz dostał mandat w wysokości 50 zł za poruszanie się środkiem jezdni.

Czy mężczyzna zatrzyma się w Ostrołęce na dłużej, tego nie wiemy. Udało się go nam spotkać na ulicy Ostrowskiej w Ostrołęce, w poniedziałek 9 kwietnia około godz. 12.00.
Wyświetleń: 15538 komentarze: -
15:30, 09.04.2018r. Drukuj