Aktualności

Panie uczyły się udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej (zdjęcia)

Fot. KMP w OstrołęceUczestniczki szesnastej edycji szkolenia "Bądź Bezpieczna" wiedzą już jak udzielać pierwszej pomocy przedmedycznej i pomagać osobom w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia. A to wszystko dzięki kolejnym zajęciom kursu samoobrony dla pań.

Szkolenie zostało przeprowadzone w siedzibie ostrołęckich policjantów i obejmowało wiedzę z zakresu ratownictwa specjalistycznego, ratownictwa medycznego oraz technik przetrwania. Wypadkowa tej wiedzy pozwala nie tylko podejmować skuteczne działanie w sytuacji zagrożenia, ale co najbardziej istotne, rozpoznawać zagrożenia, a nawet im przeciwdziałać.

- Informacje te są bardzo potrzebne nam wszystkim, ponieważ czasem nawet proste czynności wykonane w odpowiedni sposób mogą uratować życie - mówi asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.

ReklamaNa czym dokładnie polegało szkolenie oraz jak prawidłowo udzielać pierwszej pomocy, wyjaśnili instruktorzy kursu.

- Moment, w którym poszkodowany wymaga np. resuscytacji czy zaopatrzenia masywnego krwotoku, jest momentem kulminacyjnym swoistego splotu wydarzeń. Nas interesuje cały ten mechanizm. Sama pierwsza pomoc nie wystarczy. Co więcej, może dać złudne poczucie bezpieczeństwa. Umiejętność prowadzenia resuscytacji nie czyni nas ratownikami, tak jak umiejętność prowadzenia pojazdu nie sprawi, że jesteśmy kierowcami rajdowymi. Ale już splot pewnych umiejętności, przekłada się na nasze możliwości udzielenia pomocy czy podnosi nasze bezpieczeństwo i bezpieczeństwo naszych bliskich. Dla nas ważne jest rozbudzenie wyobraźni. Korzystamy z naszego wieloletniego doświadczenia w ratownictwie. Nigdy z naszych ust nie padną słowa, że ratownictwo to fajna zabawa. Ratownictwo to walka ze śmiercią, a nagrodą jest życie. Ale żeby nagroda czekała na nas, na mecie tego wyścigu, musi być wiara we własne siły, opanowanie, widza, sprzęt. O tym mówimy i tak uczymy - wyjaśnia asp. sztab. Michał Napiórkowski, prezes Zarządu Fundacji Strefa Przetrwania.

Reklama- Każdy z nas może być świadkiem sytuacji, kiedy niezbędne jest udzielenie pierwszej pomocy. Szczególnie zatrzymanie krążenia jest momentem, w którym działanie świadka zdarzenia może uratować życie człowieka. W mózgu osoby, która nie oddycha, zachodzi proces niedotlenienia, po około 5 minutach jest on na tyle poważny, że nawet jeśli uda się przywrócić czynność serca, to bardzo trudno przewidzieć jaki będzie stan neurologiczny tej osoby. Pełny sukces osiągamy wtedy, kiedy osoba po epizodzie zatrzymania krążenia, wychodzi ze szpitala o własnych siłach i wraca do wcześniejszej aktywności, ale żeby tego dokonać niezbędna jest pomoc świadka zdarzenia, czyli potencjalnie każdego z nas. Odświeżanie umiejętności z zakresu resuscytacji krążeniowo-oddechowej jest niezbędne, żeby pewnie i planowo postępować w sytuacji, kiedy udzielamy pomocy osobie, która nie oddycha - dodaje ratownik medyczny Bartłomiej Paweł Domian.

Zajęcia odbyły się w czwartek 19 kwietnia. Więcej zdjęć znajduje się na stronie KMP w Ostrołęce.

komentarze: -

15:07, 20.04.2018r.