Skrzynka skarg: ścieżki wzdłuż Ostrowskiej utrapieniem dla rowerzystów?

Fot. czytelnikSkrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów:
Na remontowanej ulicy Ostrowskiej w Ostrołęce widoczne są już pierwsze niedociągnięcia odnośnie infrastruktury rowerowej. Na pierwszym zdjęciu widać początek jednokierunkowej drogi dla rowerów.

Na jednokierunkowej drodze, będzie można poruszać się tylko od ronda w kierunku osiedla Stacja. Dlaczego projektant włącza się na chodnik, zamiast zaprojektować drogę rowerową 1-1,5 metra w prawo? Na zdjęciu widać, że istniejąca droga dla rowerów jest za krzakami. Rowerzyści jadący od strony kościoła, będą musieli objechać krzaki i ostro skręcić, by wjechać na drogę rowerową. Największe niezrozumienie wywołuje to odgięcie po lewej. Czemu ma służyć?

ReklamaNa drugim zdjęciu widać, że zamiast łuków na odgięciach drogi rowerowej, zaprojektowano łamania pod kątem. Można nie znać się na rowerach, ale nawet wyobraźnia podpowiada, że rower jak każdy pojazd skręca po łuku, a nie pod ekierkę. W przepisach jest wyraźnie napisane, co to jest łuk kołowy. W wytycznych GDDKiA zaś można znaleźć jakie te łuki mają promienie (min. 15 m). Tu zaś zaprojektowano chodnik i nazwano "drogą rowerową".

Dlaczego miasto przepuściło takie niedopatrzenia? Projekt jest w rękach miasta od dziesięciu lat. Te wszystkie niedociągnięcia można jeszcze poprawić tanim kosztem, bo niedługo będzie za późno.

Wyświetleń: 3901

komentarze: -

11:01, 12.05.2018r.