czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Szykuje się duża afera po dzierżawie starego basenu

Radnego Macieja Kleczkowskiego zainteresowała sprawa nadal niezagospodarowanego budynku po starym basenie przy ulicy Piłsudskiego. W tym celu napisał interpelację do prezydenta Ostrołęki. Samorządowiec chce m.in. wiedzieć, co było przyczyną zerwania umowy z dzierżawcą.

Pojawia się coraz więcej znaków zapytania w związku z dzierżawą budynku po starym basenie. W ubiegłym roku na antenie TVP prezydent Janusz Kotowski zapewniał, że dzierżawca to "bardzo ciekawy przedsiębiorca".

Reklama- To bardzo ciekawy przedsiębiorca, który nie dość, że ma ciekawe pomysły, żeby zagospodarować ten teren, to też gotów jest wyłożyć spory grosz, żeby tworzyć tam bezpieczne i estetyczne miejsce zwłaszcza zabawy dla najmłodszych - powiedział wówczas prezydent Kotowski.

Obecnie budynek szpeci okolicę, powybijane są szyby, zerwane zostały metalowe elementy elewacji. W związku z sygnałami od mieszkańców w sprawie budynku po starym basenie radny Maciej Kleczkowski chce się dowiedzieć od włodarza miasta: w jakim okresie wydzierżawiono budynek, co było przyczyną zerwania umowy oraz czy dzierżawca zapłacił za dzierżawę.

- Czy to prawda, że budynek podczas dzierżawy został ogołocony z wartościowych przedmiotów np. automatyki, instalacji zasilania wody, metalowych elementów elewacji, elementów sterowania czy instalacji centralnego ogrzewania? - docieka samorządowiec.

ReklamaKleczkowski zwrócił się też do prezydenta z prośbą o wyznaczenie terminu, kiedy będzie można obejrzeć budynek od środka.

Prezydent Janusz Kotowski wyjaśnił w odpowiedzi, że umowa została rozwiązana 6 kwietnia 2018 r. w związku z naruszeniem jej postanowień.

- Przyczyną rozwiązania było niewywiązywanie się dzierżawcy z obowiązku płacenia miesięcznego czynszu dzierżawnego oraz brak udokumentowania postępu prac adaptacyjnych - stwierdza prezydent.

Sprawa wydaje się bardzo poważna. Jak informuje ratusz, najemca otrzymał już dwa terminy przekazania nieruchomości, jednak nie stawił się na żadnym z nich. Miasto wystąpiło w tej sprawie z pozwem do sądu.

Reklama- Na dzień 6 kwietnia oraz 7 maja 2018 r. został ustalony termin przekazania nieruchomości, jednak dzierżawca nie stawił się w wyznaczonych terminach i nie przekazał nieruchomości. W zaistniałej sytuacji miasto Ostrołęka wystąpiło do sądu z pozwem o wydanie nieruchomości na podstawie art. 222 kodeksu cywilnego - informuje włodarz miasta.

W związku z prowadzonym postępowaniem nie ma obecnie możliwości obejrzenia budynku wewnątrz. Będzie to możliwe, jak podkreślił prezydent, dopiero po przekazaniu nieruchomości na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Kopia umowy wraz z jej wypowiedzeniem są wyłożone do wglądu w ratuszu (Wydział Gospodarki Nieruchomościami).

Do sprawy będziemy wracać.

Więcej na ten temat:
"Kurier Mazowiecki" o najemcy starego basenu w Ostrołęce (wideo)
Wyświetleń: 15092 komentarze: -
13:33, 29.05.2018r. Drukuj