Aktualności

Kolejny mistrz wyprzedzania na skrzyżowaniu o mało nie zabił nastolatka (zdjęcia, aktualizacja: 15-latek bez uprawnień!)

Do poważnego wypadku doprowadził 68-letni kierowca suzuki na tablicach rejestracyjnych z powiatu ostrołęckiego. Mężczyźnie tak się spieszyło, że w Wydmusach postanowił wyprzedzać inne pojazdy na oznaczonym skrzyżowaniu. Niestety potrącił skręcającego w lewo 15-letniego motorowerzystę.

ReklamaDo wypadku doszło w niedzielę przed południem w Wydmusach (gm. Myszyniec) na skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do Kurpiowskiej Krainy w Wykrocie. O szczegóły zapytaliśmy rzecznika ostrołęckich policjantów, asp. Tomasza Żerańskiego.

- Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy kierujący suzuki 68-letni mężczyzna, jadąc w kierunku Ostrołęki, wyprzedzał inne pojazdy na oznakowanym skrzyżowaniu w Wydmusach. Na czele kolumny aut poruszał się 15-letni motorowerzysta, który skręcał w lewo w drogę prowadzącą w kierunku Wykrotu. Kierowca suzuki potrącił motorowerzystę. Poszkodowany nastolatek z obrażeniami ciała trafił do szpitala - poinformował nas asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckich policjantów.

ReklamaNieznany jest na razie stan zdrowia poszkodowanego 15-latka. Kierowca suzuki na tablicach rejestracyjnych z powiatu ostrołęckiego zignorował podwójną ciągłą linię. Brak wyobraźni i zachowania podstawowych zasad bezpieczeństwa na drodze mógł doprowadzić do poważnej tragedii. Droga w miejscu wypadku jest całkowicie zablokowana. Policjanci i strażacy kierują na objazdy.

- Apelujemy do kierowców o włączenie myślenia, skupienie i rozwagę podczas kierowania pojazdami. Wyprzedzanie na oznakowanym skrzyżowaniu to wyraz ignorancji podstawowych zasad ruchu drogowego. Pamiętajmy, że kierowcy jednośladów i piesi w starciu z rozpędzonym autem nie mają żadnych szans. Niechronieni uczestnicy ruchu nawet przy niewielkiej prędkości mogą odnieść bardzo poważne obrażenia - upomina asp. Żerański.

ReklamaAktualizacja
Wobec obu uczestników wypadku oraz rodziców 15-latka policjanci prowadzić będą postępowanie, które prawdopodobnie zakończy się w sądzie.

Jak poinformował nas asp. Tomasz Żerański, nastolatek potrącony przez samochód nie posiadał odpowiednich uprawnień do kierowania motorowerem. Jednoślad został odholowany na policyjny parking, a wobec rodziców nastolatka prowadzone będzie postępowanie w związku z udostępnieniem synowi motoroweru. Mundurowi sprawdzą w jaki sposób nastolatek wszedł w posiadanie kluczyków do pojazdu, którym nie może samodzielnie kierować.

- Przypominamy, że quadem lub motorowerem może poruszać się osoba, która ukończyła 14 lat i zdała państwowy egzamin na kartę AM w jednym z wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego na terenie kraju. Zastanówmy się czy udostępniając motorower dziecku, które nie posiada wymaganych uprawnień, nie popełniamy największego błędu w życiu i czy wybaczymy sobie przyzwolenie, gdy dojdzie do poważnego wypadku - mówi asp. Tomasz Żerański.

Zobacz zdjęcia:
Poważny wypadek w Wydmusach

komentarze: -

13:18, 03.06.2018r.