czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Strażak-ochotnik podpalał las

Monitoring wizyjny pomógł w ustaleniu sprawcy wielu podpaleń na terenie Nadleśnictwa Myszyniec. Seryjnym podpalaczem lasu, którego złapała straż leśna, okazał się strażak-ochotnik. Mężczyzna wywoływał poważne pożary, by później wspólnie z innymi strażakami je gasić.

Strażacy-ochotnicy za udział w akcjach otrzymują wynagrodzenie w wysokości 10-25 zł za godzinę. Stawki ustalają gminy. Część strażaków swoje wynagrodzenie przekazuje na zakup sprzętu i rozwój jednostki, dla innych jest to dodatkowy przychód.

Reklama- Od czterech lat w Nadleśnictwie Myszyniec (RDLP w Olsztynie) dochodziło do regularnych pożarów lasu. Niektóre z nich były bardzo rozległe, a udział w ich gaszeniu oprócz kilkunastu jednostek straży pożarnej, brały udział samoloty gaśnicze. Od początku było wiadomym, że przyczyną tych pożarów były podpalenia. Podpalacz przed długo czas pozostawał nieuchwytny. Kilka dni temu las w Nadleśnictwie Myszyniec znów zapłonął. Tym razem jednak policja zatrzymała podpalacza. Okazał się nim strażak z ochotniczej jednostki straży pożarnej. W ustaleniu sprawcy pomogło nagranie z monitoringu leśnego prowadzonego przez straż leśną nadleśnictwa. Sprawca przyznał, że tylko w tym roku podpalał las aż kilka razy. Dalsze śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura - informują Lasy Państwowe.

ReklamaOd początku tego roku do 25 czerwca na terenach podlegających Lasom Państwowym wybuchły 1533 pożary lasu. To dwa razy więcej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. Przyczyną 39 proc. z nich było celowe podpalenie. Na szczęście wszystkie pożary szybko gaszono, więc przeciętna powierzchnia jednego była dosyć mała, średnio ogień niszczył ok. 0,24 ha.

Aktualizacja
Ten artykuł doczekał się dużej aktualizacji. Przeczytaj szczegóły w publikacji zatytułowanej Strażak podpalacz to mieszkaniec gminy Kadzidło.
Wyświetleń: 11026 komentarze: -
13:26, 30.06.2018r. Drukuj