64-letnia ostrołęczanka odnaleziona
Sukcesem zakończyły się poszukiwania ostrołęczanki, która wyszła z domu pozostawiając list pożegnalny. W działaniach wzięło udział kilkudziesięciu policjantów, strażaków, straż rybacka oraz Grupa Ratownicza "Nadzieja". Do akcji poszukiwawczej wykorzystano także dwie policyjne łodzie.
Informacja o zaginięciu 64-letniej mieszkanki naszego miasta wpłynęła do dyżurnego ostrołęckiej komendy policji w piątek 20 lipca około godziny 8.00.
Reklama- Według osoby zgłaszającej, kobieta wyszła z domu dziś pomiędzy godzinami 1.00 a 7.00 rano pozostawiając list pożegnalny. Od tego czasu nie było z nią kontaktu. Na zgłoszenie policjanci wspólnie z innymi funkcjonariuszami i osobami zareagowali natychmiast, udając się na poszukiwanie zaginionej. Komendant ostrołęckiej policji nadkom. Krzysztof Szymański ogłosił alarm bojowy dla całej ostrołęckiej jednostki - mówi asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.
Do działań poszukiwawczych dołączyli również funkcjonariusze straży pożarnej i rybackiej, a także wolontariusze z Grupy Ratowniczej "Nadzieja".
ReklamaKrok po kroku przeczesywano miejsca, w których kobieta mogła się znajdować, m.in. rejony przyległe do Narwi. Wykorzystano także dwie łodzie będące na wyposażeniu ostrołęckiej policji oraz straży pożarnej.
- Dzięki ogromnemu zaangażowaniu funkcjonariuszy oraz wolontariuszy z Grupy Ratowniczej "Nadzieja" dziś około godz. 10.00 rano kobieta cała i zdrowa została odnaleziona. Znaleźli ją policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego oraz wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją - informuje oficer prasowy.
Wyświetleń: 3596 |
komentarze: - |
|
14:42, 20.07.2018r. |
|