sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Potworny wypadek koło Łysych. Pijany kierowca zabił własną matkę! (zdjęcia)

Śmiercią własnej matki zakończył sobotnią przejażdżkę kompletnie pijany kierowca z powiatu ostrołęckiego. Auto, którym kierował, rozbiło się na przydrożnym drzewie. 49-letniej kobiety, pomimo długiej reanimacji, nie udało się uratować.

ReklamaDo wypadku doszło w sobotnie popołudnie około godz. 16.00 na odcinku drogi wojewódzkiej Łyse - Kolno, gdzie często dochodzi do poważnych zdarzeń drogowych. W piątek, a więc wczoraj, w okolicy Pupkowizny (gm. Łyse) do wypadku doprowadził 28-letni mieszkaniec powiatu kolneńskiego.

Sobotnie zdarzenie niestety jest tragiczne w skutkach. Kompletnie pijany mężczyzna kierujący toyotą prius na numerach rejestracyjnych z powiatu ostrołęckiego zabił własną matkę, która była pasażerką.

- Kierujący toyotą po pokonaniu łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w przydrożne drzewo. Ratownicy przybyli na miejsce zdarzenia rozpoczęli reanimację 49-letniej mieszkanki powiatu ostrołęckiego. Z uwagi na poważne obrażenia wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, pomimo długiej reanimacji, kobiety nie udało się uratować - poinformował nas asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

ReklamaKierowcą pojazdu był 30-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Jak udało nam się ustalić, prywatnie to syn zmarłej w wypadku kobiety. Prawdopodobnie nie odniósł on poważnych obrażeń, ale przez ratowników medycznych został przetransportowany do szpitala w Łomży, gdzie policjanci poddali go badaniu na zawartość alkoholu.

- Badanie alkomatem potwierdziło wcześniejsze podejrzenia mundurowych. Mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który kierował toyotą, miał w organizmie około 1,9 promila alkoholu - poinformował nas asp. Żerański.

Przód auta został doszczętnie zniszczony. Zderzenie z drzewem nastąpiło z prawej strony pojazdu, w miejscu, gdzie siedziała 49-letnia pasażerka. Pomimo prawidłowo działających poduszek powietrznych, kobieta nie przeżyła wypadku.

Reklama- Po raz kolejny apelujemy o rozwagę kierujących pojazdami mechanicznymi, aby nigdy nie decydowali się na jazdę po pijanemu. Nowoczesne, bezpieczne auto, ładna pogoda i krótki dystans nie zabezpieczą nas przed wypadkiem. W przypadku spotkania towarzyskiego zaplanujmy wcześniej sposób powrotu do domu, poprośmy znajomych lub rodzinę o pomoc w transporcie. Kierowanie po pijanemu, oprócz wysokiej grzywny i utraty prawa jazdy, może kosztować nas o wiele więcej, jeśli w wypadku zginie ktoś z naszych bliskich - dodaje asp. Żerański.

Zobacz zdjęcia:
Pijany kierowca zabił własną matkę
Wyświetleń: 47613 komentarze: -
20:00, 04.08.2018r. Drukuj