Trwa budowa jazu na Narwi (wideo z drona)

Trwa budowa jazu spiętrzającego wodę na Narwi, której inwestorem jest Energa Elektrownie Ostrołęka. Nowoczesna budowla wraz z zamontowanymi urządzeniami ma na celu zabezpieczyć ostrołęcką elektrownię przed niskim stanem wody, która jest niezbędna do celów chłodniczych.

Inwestycja jest jedną ze strategicznych dla Energi, ma bowiem zapewnić warunki ciągłości pracy ostrołęckiej elektrowni.

ReklamaTeren budowy został przekazany już w maju 2017 roku firmie wykonawczej Melbud z Grudziądza. Od tego czasu trwają tam prace. Inwestor zapowiadał, że prace zakończą się pod koniec 2017 roku. Niestety, z różnych przyczyn, inwestycja przeciągnęła się w czasie. Ostateczne zakończenie budowy i montaż urządzeń hydrotechnicznych planowanie jest na koniec sierpnia tego roku.

Jaz na rzece Narew ma spiętrzać wodę, dzięki temu, w przypadkach niskiego stanu rzeki, odpowiednia jej ilość będzie trafiała do elektrowni. Oznacza to, że jaz będzie pracował tylko wówczas, gdy zajdzie taka konieczność, czyli w momencie bardzo niskiego stanu wody w Narwi, co zazwyczaj zdarza się w okresach letnich.

W czasie trwania prac, na rzece utrudniony jest ruch żeglugowy, bowiem wolna jest tylko 1/3 koryta Narwi. Po zakończeniu robót normalny ruch na rzece będzie przywrócony.

ReklamaJak informuje Energa, jaz jest bardzo innowacyjny i ekologiczny, wyposażony w unikalny w Europie prototypowy system zamknięć powłokowych, bez filarów pośrednich w korycie rzeki.

- Pomiędzy zamknięciami pozostawiono 1,5-metrowe wolne przestrzenie. Powstałymi w ten sposób przelewami będzie przepuszczana woda, niezależnie od piętrzenia - co wynika z wymogów prawa, szczególnie w zakresie ochrony środowiska. Będzie to również dogodne miejsce do migracji organizmów wodnych oraz przepuszczania rumowiska. Dzięki takiemu rozwiązaniu, nie jest konieczna budowa przepławki dla migrujących ryb. Praca jazu odbywać się będzie w przypadku wystąpienia odchyleń od optymalnych dla bezpiecznej eksploatacji elektrowni stanów wody w rzece. Jaz będzie położony na dnie rzeki nie powodując blokady przepływu. W wyniku podpiętrzenia woda w rzece będzie nadal ujęta w korycie - bez zalewania stref przybrzeżnych - czytamy na stronie Energi.

Prace przy budowie jazu mają się zakończyć pod koniec sierpnia br.

Wyświetleń: 11036

komentarze: -

12:14, 05.08.2018r.