Tesco zamyka kolejne sklepy w Polsce. Obiekt w Ostrołęce pozostanie otwarty
Tesco ogłosiło zamknięcie w naszym kraju kolejnych sklepów. Z polskiego rynku zniknie aż 13 punktów. Wśród nich nie ma na razie Ostrołęki, ale firma nie powiedziała ostatniego zdania i już planuje kolejne zamknięcia. Jako powód podaje m.in. zakaz handlu w niedziele.
Choć decyzja o zamknięciu kolejnych obiektów nigdy nie jest łatwa, to firma już od jakiegoś czasu decyduje się ograniczać i upraszczać działania w sklepach. Likwiduje natomiast te sklepy, które przynoszą duże straty lub są nierentowne.
ReklamaJak informuje serwis dlahandlu.pl, firma poinformowała o swoich planach pracowników, związki zawodowe i odpowiednie urzędy pracy. W wyniku ogłoszonych zmian, zagrożonych likwidacją jest maksymalnie do 2200 stanowisk pracy. Firma jest zmuszona do zmiany swojej polityki wobec dynamicznie zmieniającego się rynku w Polsce.
- Polski rynek detaliczny dynamicznie się zmienia, między innymi przez ograniczenie handlu w niedziele, a to oznacza, że musimy przyspieszyć nasze plany upraszczania biznesu i skupienia się na tym, co najważniejsze dla klientów - powiedział Matt Simister, prezes Tesco na Europę Środkową.
ReklamaPortal podaje też listę miejscowości, w których zamykane są sklepy Tesco, to: Bytom - ul. Karpacka, Chorzów - ul. Graniczna, Gliwice - ul. Wielicka, Hrubieszów - ul. Dworcowa, Jelenia Góra -pl. Wolności, Kalisz - ul. Legionów, Knurów - ul. Szpitalna, Piaseczno - ul. Kusocińskiego, Poznań - ul. Mrągowska, Sieradz - ul. Wojska Polskiego, Strzelin - ul. Mickiewicza, Września - ul. Kaliska, Żory - ul. Malinowa.
Na liście nie ma jeszcze Ostrołęki, ale, jak informuje serwis, na początku 2019 roku firma planuje likwidację kolejnych sklepów.
Więcej na ten temat w serwisie dlahandlu.pl, w artykule zatytułowanym "
Tesco Polska zamknie 13 sklepów i zwolni 2200 osób".
Wyświetleń: 5721 |
komentarze: - |
|
11:10, 25.08.2018r. |
|