Prezes partii Wolność Janusz Korwin-Mikke po raz kolejny przyjechał do Ostrołęki i spotkał się z mieszkańcami miasta. Charyzmatyczny polityk rozmawiał o obecnej sytuacji w kraju i na świecie, przedstawił swoje poglądy, a także program przed nadchodzącymi wyborami samorządowymi.
Lider partii Wolność kilkakrotnie był w Ostrołęce, m.in. przed wyborami samorządowymi w 2014 roku oraz rok później, w 2015 roku, przed wyborami prezydenckimi, w których ubiegał się o fotel głowy państwa.
Reklama- Ja nie startuję w wyborach w Ostrołęce, więc proszę nie oczekiwać, że obiecam że wybuduję most na rzece, nie obiecam złotej góry czy czegoś takiego. Natomiast będę mówił o tym co dzieje się w Polsce i w świecie z punktu wiedzenia ludzi normalnych - powiedział na wstępie Janusz Korwin-Mikke.
Polityk wspomniał o wartościach, jakie panowały kiedyś i obecnie w Europie.
- Kiedyś rządziły w Europie wartości europejskie, natomiast dzisiaj wartości unijne i wartości unijne są dokładną odwrotnością wartości europejskich. To co kiedyś w Europie nazywało się dobrem, w unii nazywa się złem i odwrotnie. Skutki tego są takie, że kiedyś my kolonizowaliśmy świat, bo mieliśmy wartości wyższe niż załóżmy Murzyni, podbijaliśmy świat. Ponieważ wartości unijne są teraz najgorsze, dziś kolonizują nas Murzyni i Arabowie itd. Taka jest prawda o Unii Europejskiej - stwierdził prezes partii Wolność. - Przyczyną upadku Europy jest to, że jest ona pod okupacją Unii Europejskiej.
ReklamaKorwin-Mikke poruszył też kwestie rodziny i obecnego wychowywania dzieci.
- Kiedyś kobiety rządziły światem, bo wychowywały dzieci. Teraz odebrano to kobietom, pozwano je do roboty, a dziećmi zajmują się państwowi urzędnicy i urzędniczki w żłobkach i przedszkolach. Wychowują nie tak jak matka by chciała, tylko tak jak państwo - podkreślił.
Spotkanie z politykiem odbyło się w poniedziałek 27 sierpnia br. w budynku Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego (CKZiU) przy ul. Parkowej 6.
Dziękujemy, że postanawiasz zgłosić komentarz do sprawdzenia przez administrację serwisu. Nie prowadzimy stałej moderacji, ale reagujemy na zgłoszenia. Tak jak Ty, nie zgadzamy się na poniżające i obrażające komentarze oraz treści ujawniające dane osobowe, nawołujące do nienawiści lub szerzące nieprawdę.
Wskaż główny powód, dla którego przesyłasz komentarz do sprawdzenia i zatwierdź formularz przyciskiem "Zgłaszam".