Krewki i kompletnie pijany motorowerzysta
Fot. KMP w OstrołęcePonad 3,2 promila alkoholu w organizmie miał 55-letni ostrołęczanin, który wybrał się w podróż motorowerem. Mężczyzna podczas zatrzymania przez policjantów był bardzo agresywny i nie stosował się do wydawanych poleceń. Użyto wobec niego środków przymusu bezpośredniego.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Policjanci z drogówki zauważyli jadącego motorowerem, którego styl jazdy wskazywał na to, że może być pijany. Mężczyzna jechał od prawej do lewej krawędzi jezdni i miał problemy z utrzymaniem równowagi.
Reklama- Po włączeniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych mężczyzna zatrzymał się i gdy mundurowi podeszli do jego pojazdu próbował ruszyć. W trakcie kontroli zatrzymany był bardzo agresywny i nie stosował się do wydawanych poleceń wzywających go do zachowania zgodnego z prawem, nie chciał zejść także z jednośladu. Wobec powyższego policjanci zmuszeni zostali do zastosowania wobec niego środków przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających i kajdanek - informuje asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.
W trakcie dalszych czynności 55-latek został poddany badaniu trzeźwości. Miał w organizmie ponad 3,2 promila alkoholu.
ReklamaSkuter został przekazany rodzinie. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego.
- Przypominamy, że jazda pod wpływem alkoholu bez względu na to jakim pojazdem się poruszamy, jest ogromną nieodpowiedzialnością, a także przestępstwem zagrożonym kara do dwóch lat więzienia - mówi asp. Żerański.
Wyświetleń: 2695 |
komentarze: - |
|
13:29, 10.09.2018r. |
|