piątek, 29 marca 2024 r., imieniny Wiktoryna, Helmuta, Ostapa

Reklama   |   Kontakt

Kandydaci do samorządu

Aktualności

Zbigniew Hołdys do prezydenta Kotowskiego: "będę zawsze mówił, że gnoiłeś własne miasto" (wideo)

Fot. kadr z relacji wideo Zbigniewa HołdysaBrak w repertuarze ostrołęckiego kina Jantar filmu "Kler" odbił się szerokim echem w całej Polsce. Sprawę w ostrych słowach skomentował Zbigniew Hołdys i przypomniał prezydentowi Kotowskiemu, że odbieranie mieszkańcom dostępu do kultury, to powtarzanie tego, co robili zbrodniczo komuniści.

Hołdys opublikował na swoim facebookowym profilu krytyczną wypowiedź w stosunku do prezydenta Janusza Kotowskiego.

ReklamaMuzyk nie przebierał w słowach i przypomniał fakty z historii, które sam doskonale pamięta, gdy w 1976 roku ówczesny komunistyczny rząd z premierem Piotrem Jaroszewiczem na czele, po strajkach w Radomiu, zakazał przez 5 lat wpuszczania nowych filmów do kin i książek do księgarń, a także organizacji jakichkolwiek koncertów.

- Mówię o prezydencie Ostrołęki z PiS Januszu Kotowskim, który zakazał wyświetlania "Kleru" w podległym mu kinie, a który jest absolwentem Akademii Teologii Katolickiej i katechetą - odbiera ludziom dostęp do kultury nie pierwszy raz (wcześniej zablokował "Pokłosie"). Robi to, co robili zbrodniczo komuniści (Jaroszewicz) w Radomiu po strajkach w 1976 roku, gdzie zakazali przez 5 lat wpuszczania nowych filmów do kin i książek do księgarń, a także organizacji jakichkolwiek koncertów. Naród miał cierpieć za karę na brak świeżych inspiracji. Nawet Anna Jantar nie mogła tam wystąpić. Dopiero my (Perfect) w 1981 roku tam zagraliśmy i doszło do zamieszek przeciw PZPR i ZOMO. Mocno patriotycznych, z flagami Polski. Więc teraz pan prezydent-katolik grzeszy przeciw swojemu plemieniu i niech o tym wie: staje ramię w ramię z Piotrem Jaroszewiczem, komunistycznym premierem, który postępował identycznie. A ja porozmawiam z producentami filmu, by pomyśleli o pokazie specjalnym w tym mieście w innym miejscu - pisze na swoim facebookowym profilu Hołdys.

ReklamaMuzyk zamieścił też relację wideo, na której w dosadnych słowach opisuje, jak według niego ostrołęcki prezydent "niszczy umysłowość własnego miasta", nie wierzy w ludzką inteligencję i mieszkańców ma "za bałwanów". Na koniec zaapelował, aby walczyć o dostęp do kultury.

- Temu klerykowi-katechecie z Ostrołęki mówię - będziesz jeszcze wdzięczny, jeśli się do tej wypowiedzi dostosujesz, jeśli odpuścisz, ludzie nie zapomną, ja będę pamiętał, będę zawsze mówił, że gnoiłeś własne miasto, że niszczyłeś umysłowość własnego miasta, że nie wierzysz w siłę intelektualną tych ludzi, że ich obrażasz, masz ich za bałwanów. Oni ten film i tak obejrzą, ale nie u ciebie. I trzeba będzie to podkreślać - że to ty niszczysz kulturę w Ostrołęce do cna. Jesteś pisowcem, a co jest dla mnie strasznie przykre - jesteś absolwentem Akademii Teologii Katolickiej, przy mojej wielkiej miłości do ludzi innych wiar, masz po prostu przeje...... Do końca swoich dni będziesz żył w grzechu śmiertelnym, kapujesz? Ludziom z Ostrołęki mówię: bądźcie dzielni, przyjeżdżajcie do Warszawy w razie czego, oglądajcie ten film, on nie obraża religii, mówi prawdę o kapłanach, być może mówi coś podobnego o Kotowskim, dlatego on się boi, ale to jest tylko insynuacja. Walczcie o dostęp do kultury, nie pozwólcie sobie jej odebrać - mówił Hołdys.

Pełna wypowiedź Zbigniewa Hołdysa dostępna jest w relacji Ostrołęka jak Radom, Kotowski jak Jaroszewicz. Przypominajka z historii.
Wyświetleń: 12879 komentarze: -
15:43, 26.09.2018r. Drukuj