Porozumienie między miastem a gminą Olszewo-Borki rozwiązane

Podczas sesji rady miasta podjęto uchwałę dotyczącą rozwiązania porozumienia pomiędzy Ostrołęka i gminą Olszewo-Borki w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków. Decyzja wywołała dyskusję i pytania: czy taki ruch nie jest przedwyborczą grą?

W ramach zawiązanego w 2015 roku porozumienia, miasto, za pośrednictwem Ostrołęckiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, zarządzało przekazaną przez gminę siecią wodno-kanalizacyjną. W trójstronnej umowie gmina zobowiązała się do wykonania niezbędnych modernizacji w uzgodnionym z OPWiK Sp. z o.o. terminie. Niestety, jak informuje miejska spółka, z postanowień umowy gmina się nie wywiązała.

ReklamaJak czytamy w uzasadnieniu uchwały, OPWiK pismem z 26 czerwca 2018 r. wystąpiło z wnioskiem o rozwiązanie porozumienia międzygminnego z gminą Olszewo-Borki. Wniosek swój motywowało złym stanem technicznym eksploatowanej podciśnieniowej kanalizacji sanitarnej w miejscowości Olszewo-Borki, która wymaga natychmiastowej przebudowy oraz faktem, iż gmina nie wywiązuje się z zapisów umowy. Spółka ponosi wysokie koszty usuwania awarii i napraw tej sieci.

Jak podaje miejska spółka, stan sieci w ciągu dwóch ostatnich lat drastycznie się pogorszył. Gminę wielokrotnie wzywano do podjęcia działań celem poprawy funkcjonowania systemu odbioru ścieków. Bez efektów. Dopiero wystąpienie z wnioskiem o rozwiązanie umowy zmobilizowało do jakichkolwiek działań ze strony gminy.

ReklamaO konsekwencje rozwiązania porozumienia zarówno dla miasta, jak i dla gminy, dopytywał radny Adam Kurpiewski. Odpowiedzi udzielał prezes OPWiK - Dariusz Olkowski oraz prezydent miasta.

- Jeśli ktoś nie dba o dobra współpracę, to jego zmartwienie. My, w duchu porozumienie nie narazimy mieszkańców gminy Olszewo-Borki z dnia na dzień na problemy. Jest przecież tzw. okres wypowiedzenia, można w tym okresie na nowo nawiązać porozumienie, ale musi być reakcja z drugiej strony. Rozmawiałem z panem wójtem i on podkreśla gotowość do współpracy. Drogi są tu różne - można odesłać ten projekt do komisji i przyjrzeć się jaka będzie reakcja sąsiadów, albo podjąć uchwałę i jest wówczas roczny okres wypowiedzenia i gdy strona gminy się zmobilizuje to porozumienie można nawiązać od nowa, jasno precyzując zasady - mówił prezydent Kotowski.

Jak zauważył radny Adam Kurpiewski, mogłoby się wydawać, że sprawa ta może mieć drugie dno. Radny zapytał, czy ze sprawą nie można było trochę poczekać, bo tak drastyczne działania tuż przed wyborami samorządowymi, mogą wskazywać, że ktoś być może chce wpłynąć na losy kampanii.

- Z tego co tu słyszymy, sprawa nie była aż tak poważna, żeby poruszać ją na miesiąc przed wyborami. Stąd moje zaniepokojenie, czy nie miesza się nam tu polityka w uchwałę. Jeśli mamy 12 miesięcy wypowiedzenia, to miesiąc w tę czy w tę raczej nie robi różnicy. Robienie tak dużego zamieszania to, wydaje mi się, jest lekkie wpływanie na losy kampanii. Ja się wstrzymam od głosu, bo nie widzę tu czystych intencji - mówił radny Adam Kurpiewski.

ReklamaDyskusja oraz liczne wątpliwości sprawiły, że przegłosowano odesłanie projektu uchwały do ponownego rozpatrzenia na komisji. Niestety, rada większością głosów ten pomysł odrzuciła. Za odesłaniem uchwały pod obrady komisji było 5 radnych, jeden wstrzymał się od głosu, a 13 wyraziło sprzeciw.

Ostatecznie rada podjęła, 14 głosami za, przy 2 przeciwko i 4 wstrzymujących się, decyzję w sprawie rozwiązania porozumienia międzygminnego pomiędzy miastem Ostrołęka i gminą Olszewo-Borki w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków.

Wyświetleń: 2493

komentarze: -

14:31, 28.09.2018r.