Aktualności

Zamiast "Kleru" film o prymasie Stefanie Wyszyńskim?

W Ostrołęce nie ma miejsca na filmy ukazujące kościół w złym świetle. W kinie Jantar nie obejrzymy "Kleru" Wojciecha Smarzowskiego. Zamiast tego młodzież ogląda film o prymasie Stefanie Wyszyńskim. O sprawie informuje portal Wirtualna Polska.

Do jedynego w Ostrołęce kina mieszkańcy miasta i regionu chodzą oglądać najnowsze produkcje, ale jednej z nich mogą nie zobaczyć. I to tej, o której mówi cała Polska. We wrześniowym repertuarze zabrakło bowiem "Kleru" Wojciecha Smarzowskiego. Taka decyzja oburzyła wielu ostrołęczan.

ReklamaDyrektor Ostrołęckiego Centrum Kultury, Bogdan Piątkowski, w rozmowie z katolickim radiem Nadzieja powiedział, że podjęto decyzję, że filmu "Kler" w Ostrołęce nie będzie. Wielu mieszkańców wybrało się na seans do sąsiednich miejscowości, np. Łomży czy Makowa Mazowieckiego.

Zamiast "Kleru" film o prymasie Stefanie Wyszyńskim?
Zamiast "Kleru" mieszkańcy mogli obejrzeć w poniedziałek 24 września br. produkcję o kardynale Stefanie Wyszyńskim. Pomimo, iż w repertuarze kina oficjalnie nie było żadnego filmu, na ekranie wyświetlono "Jako w niebie, tak i w Komańczy". Jak podaje portal Wirtualna Polska, przed seansem odbyła się krótka prelekcja, na której mówiono, że mieszkańcy czekają na beatyfikację Stefana Wyszyńskiego. Na wieczór zaplanowano zaś film o relacjach prymasa Stefana Wyszyńskiego z Janem Pawłem II.

Reklama- Gdy docieram do kina zastaję zamkniętą kasę. Okazuje się, że poniedziałek to tutaj dzień wolny. Ale w sali i tak siedzi kilkadziesiąt osób. Na podeście stoi kobieta, która opowiada o prymasie Wyszyńskim. - Chodziliśmy do niego na pączki - żartuje. Przypomina życiorys prymasa. Opowiada, jak został aresztowany. - Czekamy na jego beatyfikację. Takie głosy chodzą, że może doczekamy się w przyszłym roku. Byłoby to wielkie wydarzenie dla naszej ojczyzny - podsumowuje swoje wystąpienie. Dyrektor tłumaczy, że to zbieg okoliczności. Film był wyświetlany w ramach cyklu pokazów, a akurat dzisiaj trafił się taki o prymasie. Jednak, zdaniem lokalnych dziennikarzy, władze narzucają mieszkańcom co powinni oglądać - czytamy na łamach Wirtualnej Polski.

ReklamaO powody wyświetleń filmów o prymasie Stefanie Wyszyńskim zapytaliśmy kierownika kina Jantar, Jarosława Pasztaleńca.

- Po wakacyjnej przerwie rozpoczął swoją działalność Klub Kina Niezależnego. W ramach swoich spotkań został jednorazowo wyświetlony film "Jako w niebie, tak i w Komańczy" połączony z prelekcją. Informacje o programie klubu można znaleźć w zakładce na stronie OCK - poinformował nas kierownik Jantaru.

Więcej na ten temat
- OCK nie ma czasu na wyświetlanie "Kleru". Prowokacja "Faktu"! (wideo)
- TVN24 o cenzurze "Kleru" w Ostrołęce (wideo)
- Internet kpi, ale prezydent musi się tłumaczyć za "Kler"
- "Kler" nie dla ostrołęczan?

komentarze: -

10:21, 13.10.2018r.